W sobotę rosyjski rząd rozszerzył listę produktów żywnościowych, których wwożenie z Ukrainy zostaje zabronione. Na listę wpisano m.in. cukier, makaron, jęczmień, półprodukty mięsne oraz konserwy mięsne.
Rosyjski rząd rozszerzył w sobotę listę produktów żywnościowych, których nie wolno wwozić z Ukrainy. Do listy dopisano także: wodę mineralną i napoje gazowane; majonezy, keczupy i produkty do sporządzania sosów; masło palmowe w opakowaniach o wadze 20 ton; produkty mięsne – gotowe, konserwowane i półprodukty; gotowe zupy i rosoły; popcorn i produkty typu muesli; masę kakaową i skorupiaki (gotowe i konserwowane) – informuje Polska Agencja Prasowa (PAP).
Restrykcje obejmują także palety, skrzynki i pudła drewniane, wytłoki oraz produkty używane jako pasze dla bydła.
PAP zwraca uwagę, że lista została rozszerzona kilka dni po tym, jak rosyjski prezydent Władimir Putin ostro skrytykował wprowadzane na Ukrainie prawo o narodach rdzennych. Putin oświadczył wówczas, że nie uważa narodu ukraińskiego za „nieprzyjazny”, natomiast za „jawnie nieprzyjazne” uważa władze Ukrainy.
Ostatnie zaostrzenie rosyjskiego embarga na produkty z Ukrainy nastąpiło w 2018 roku. W 2016 roku Rosja wprowadziła sankcje w zakresie wwożenia z sąsiedniego kraju produktów mlecznych, mięsnych, owoców i warzyw. Kijów wprowadził wówczas embargo na towary z Rosji.
Zobacz także: Ukraina zakazuje importu prądu z Rosji i Białorusi
pap / forsal.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!