Amerykańska agencja informacyjna AP zaprezentowała w niedzielę reportaż z obozu letniego dla dzieci i młodzieży zorganizowanego przez ukraińskich skrajnych nacjonalistów z organizacji Sokił (Sokół) – młodzieżówki partii Swoboda.
Na zaprezentowanym filmie widać, jak instruktor – Jurij Czerkaszyn „Czornota” – w środku nocy budzi wychowanków za pomocą granatów hukowych, a z namiotów wybiegają dzieci z bronią palną. Kolejne kadry pokazują ćwiczenia z karabinami AK-47. „Do ludzi, żywych istot, nigdy nie celujemy” – mówi na filmie do uczestników obozu Czerkaszyn. – „Ale za żywych ludzi nie uważamy DNR-owców, separatystów, Noworosjan, zielonych ludzików, moskiewskich okupantów. Dlatego w nich można i trzeba celować”. – wyjaśnia.
Czerkaszyn to szef Sokoła i weteran wojny w Donbasie. W walkach na wschodzie Ukrainy został ciężko ranny. Obóz przez niego zorganizowany w tym roku znajdował się w zachodniej części kraju.
Według AP większość uczestników obozu to nastolatkowie, ale najmłodszy z nich liczył zaledwie 8 lat. Celem obozu było przygotowanie ich do „obrony kraju przed Rosjanami” a także szerzenie nacjonalistycznej ideologii. Wychowankowie cały czas muszą nosić przy sobie karabiny. Amerykańska agencja odnotowała także, że ukraińskie dzieci i młodzież brały udział w pogadankach, w których krytykowano szerzenie ideologii gender w Europie i zauważyła, że jeden z obozowiczów miał na gitarze napisane hasło „Biała Europa jest naszym celem”.
Z informacji AP wynika, że ukraińskie Ministerstwo Młodzieży i Sportu przeznaczyło w tym roku 4 mln hrywien (ok. 150 tys. dolarów) na dofinansowanie takich obozów organizowanych przez ukraińskich nacjonalistów. Według ministerstwa chodzi o wspieranie „narodowo-patriotycznej edukacji”. Rzeczniczka ministerstwa powiedziała, że pieniądze przyznaje specjalny panel, który zwraca uwagę na „oznaki ksenofobii i dyskryminacji, [lecz] nie analizuje działalności poszczególnych grup”.
PRZECZYTAJ: Media: ukraińskie państwo dało pieniądze neonazistom
Przypomnijmy, że podobne obozy dla dzieci i młodzieży organizuje na Ukrainie tzw. ruch azowski. W 2016 roku obóz „Azowiec” mieścił się w Puszczy-Wodnicy na obrzeżach Kijowa. Przebywało w nim 32 dzieci. Pomysłodawcą obozu był sam komendant pułku, znany działacz neonazistowski Andrij Biłeckij.
CZYTAJ TAKŻE: Paramilitarny obóz ukraińskich neonazistów [+FOTO]
Kresy.pl / AP
Co na to Timmermans’y i inne Thun’ny?
a za chwilę się okaże że ten brodaty usraiński niedoisisowiec był szkolony we Wrocławiu LOL