Kraje Grupy Wyszehradzkiej wspólnie przeciw produktom drugiej kategorii dla Europy Środkowej

Podczas Szczytu Konsumenckiego w Bratysławie szefowie rządów krajów Grupy Wyszehradzkiej zapowiedzieli kontynuowanie starań o wyeliminowanie stosowania podwójnych standardów produktów konsumenckich dla krajów zachodnich i Europy Środkowej.

Premierzy krajów Grupy Wyszehradzkiej wzięli dzisiaj udział w Szczycie Konsumenckim w Bratysławie. Tematem rozmów szefów rządów Polski, Słowacji, Czech i Węgier był problem stosowania gorszych standardów jakości dla produktów konsumenckich przeznaczonych na rynki środkowoeuropejskie przez zachodnie koncerny.

Zdaniem Beaty Szydło sprawa podwójnych standardów to „przykład podważania fundamentalnych zasad”. Szefowa polskiego rządu przypominała o zasadzie jednakowego dostępu do produktów dobrej jakości dla wszystkich obywateli UE. Oferowanie produktów gorszej jakości obywatelom nowych krajów UE uznała za świadome dyskryminowanie konsumentów zależnie od kraju ich pochodzenia a także wprowadzanie ich w błąd. Podkreśliła, że kraje V4 wspólnie interweniowały w tej sprawie w Komisji Europejskiej.

Jako Grupa Wyszehradzka ściśle współpracujemy w rozwiązaniu tego problemu, wspólnie wystąpiliśmy z apelem do Komisji Europejskiej o wnikliwe i uważne potraktowanie tematu podwójnej jakości żywności, przede wszystkim o przeprowadzenie wspólnych badań na terenie UE i o analizę skali problemu; z zadowoleniem przyjęliśmy decyzję KE o podjęciu prac nad wyjaśnieniem problemu podwójnej jakości żywności z udziałem wszystkich zainteresowanych stron – powiedziała Szydło podczas swojego wystąpienia.

Również Wiktor Orban wypowiadał się w podobnym tonie. Premier Węgier powiedział, że według przeprowadzonych badań 70% produktów spożywczych oferowanych na Węgrzech różni się od tych samych produktów oferowanych w krajach Europy Zachodniej. Uznał taką praktykę za wstęp do „Europy dwóch prędkości”.

Nie możemy zaakceptować podwójnej jakości produktów, ta praktyka jest niedopuszczalna – mówił Orban.

Premier Słowacji Robert Fico wskazywał, że problem podwójnej jakości występuje już od lat 90. i nie dotyczy tylko żywności ale także innych dóbr konsumpcyjnych. Podkreślił wagę wspólnych wysiłków krajów V4 dla wywierania presji, by na rynkach UE panowały jednakowe standardy jakości. Przypomniał, że Słowacja rozważała zakaz importu produktów gorszej jakości.

PRZECZYTAJ: Słowacja rozważa zakaz importu żywności zachodnich koncernów

Fico posiada mandat od krajów wyszehradzkiej czwórki w sprawie rozwiązania problemu podwójnej jakości, otrzymany na szczycie V4 w lipcu w Budapeszcie.

Zadaniem premiera Czech Bohuslava Sobotki, powołującego się na analizy i badania, problem gorszej jakości produktów dla Europy Środkowej można wyeliminować poprzez regulacje legislacyjne. Zapowiedział wspieranie wysiłków zmierzających do rozwiązania tego problemu.

CZYTAJ TAKŻE: Litwa: 23 z 33 produktów żywnościowych gorszych od tych z Zachodu

Kresy.pl / PAP