“Jest tak zły, że zagraża żołnierzom” – w ten sposób karabinek “Grot” został scharakteryzowany w serii artykułów Onetu. Broń znajduje się na wyposażeniu Wojsk Obrony Terytorialnej. W zakresie krytyki broni portal powołał się na raport byłego oficera GROM Pawła Mosznera. W poniedziałek do krytyki karabinka odniósł się rzecznik WOT płk Marek Pietrzak, sugerując, że w publikacji zawarto nieprawdziwe informacje zamiast merytorycznej krytyki. Do słów rzecznika odniósł się z kolei Onet.

Onet napisał w artykule, że testy wykazały iż karabinek “zagraża żołnierzom”. “W konkluzji raportu autorzy apelują o powołanie komisji sejmowej w celu »dogłębnego prześwietlenia sprawy Grota« oraz rozliczenia wydanych na niego publicznych pieniędzy” – napisał Onet w poniedziałek. Portal podaje, że w czasie podpisywania kontraktu karabinek nie miał badań kwalifikacyjnych, dopuszczających do użytkowania w armii. Wątpliwości, które wzbudzał już na poziomie wstępnych testów, miały być ignorowane. Rzecznik MON uznał ten zarzut Onetu za manipulację. Medium odpiera zarzuty. “Kontrakt na zakup karabinków został przez byłego ministra obrony Antoniego Macierewicza podpisany we wrześniu 2017 r., a jak pisze płk Pietrzak: ‘Badania kwalifikacyjne zakończyły się w listopadzie 2017 r.'” – odpowiedział Onet.

“Prasa specjalistyczna mimo zapowiedzi we IX’20 nie opublikowała “raportu” Pawła Mosznera.
To chyba najlepiej świadczy o tym, że jego “raport” nie spełnia standardów prasy branżowej” – napisały Wojska Obrony Terytorialnej. W odpowiedzi Onet powołał się na wypowiedź szefa redakcji, w której pracuje Moszner, który stwierdził, że publikacja artykułu w Onecie była skutkiem decyzji autora.

Już w poniedziałek do artykułu odniosło się Ministerstwo Obrony Narodowej, podkreślając, że występowanie usterek jest naturalną rzeczą. MON deklaruje, że poszczególne wady są eliminowane w kolejnych partiach dostaw broni.

WOT aktualnie posiadają na wyposażeniu już ponad 40,5 tys. karabinków Grot. Liczba ta ma do 2026 roku wzrosnąć do około 70 tys. “Do tej pory reklamacje dotyczyły 4 proc. egzemplarzy, z czego 3705 dotyczyło tylko i wyłącznie magazynków” – napisały WOT na Twitterze.

Rzecznik WOT określił informacje zawarte w artykule Onetu jako “najbardziej jaskrawe błędy lub ewidentne manipulacje”.

Onet odniósł się do kwestii ilości reklamacji. “Tymczasem, by sprawdzić stan rzeczywisty żołnierze sugerują, byśmy zapytali nie o reklamacje a o ilość regulatorów gazowych i tłoczków sprzedanych przez fabrykę wojsku” – pisze medium.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Rzecznik WOT poruszył także temat zarzutów sugerujących, że “jednym z najpoważniejszych problemów było przegrzewanie się broni w stopniu, który uniemożliwia korzystanie z niej”. Płk Pietrzak zaznaczył, że przeprowadzone w listopadzie 2017 roku testy nie wykazały przegrzewania się karabinka Grot, zaś temperatura łoża była nawet niższa niż innych nowoczesnych karabinkach o podobnej konstrukcji: HK416D czy BERYL.

Rzecznik WOT zarzucił także, że nieprawdziwa była informacja sugerująca, że decyzję o wprowadzeniu broni do uzbrojenia wojska podpisał Szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, mimo że powinien dokonać tego szef Sztabu Generalnego WP. W oświadczeniu WOT napisano, że taka konieczność zachodziłaby w przypadku, gdyby nowe wyposażenie pociągało za sobą konieczność dokonania zmian etatowych w wojsku, co nie miało miejsca w tej sytuacji.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

“Uszkodzenia suwadła i wodzika” w Grotach – do tej pory odnotowano w zgłoszeniach reklamacyjnych pięć takich przypadków, co stanowi 0,0125 proc. użytkowanych w naszych siłach zbrojnych” – pisze WOT.

“Najczęstsza usterka stwierdzoną w karabinku nie została wymieniona w artykule i wiąże się z zerwaniem okładzin napinacza. Do tej pory dokonano wymiany/naprawy w 579 przypadkach. Podatność na zerwanie okładki napinacza została już całkowicie wyeliminowania w nowych wersjach karabinka” – napisał płk Pietrzak.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

WOT wypomina Onetowi chęć przedstawienia jednostkowych wad, które występują w niektórych przypadkach, jako powszechnego zjawiska. “W toku zbierania wniosków i doświadczeń z użytkowania karabinka GROT do Dowództwa WOT wpłynęło dziesiątki bardzo wartościowych obserwacji od bezpośrednich użytkowników – żołnierzy zawodowych oraz żołnierzy OT. Obserwacje te są weryfikowane przez byłych żołnierzy Wojsk Specjalnych operatorów Zespołów Bojowych pełniących służbę w WOT. To te obserwacje (a nie jednostkowe oceny upubliczniane np. w mediach społecznościowych) składają się na treść modyfikacji broni i wytyczania kierunków jej rozwoju. Zgodnie z przyjętymi zasadami, żołnierze, którzy zgłaszają obserwacje związane z eksploatacją broni są nagradzani. Wykorzystywane są mechanizmy, które również zachęcają żołnierzy do zgłaszania pomysłów na doskonalenie broni” – pisze WOT.

Onet odpiera zarzuty.

“Warto jednak wspomnieć, że większość z nich[argumentów WOT, przyp. red.] opiera się na argumentacji, iż raport Pawła Mosznera oraz nasze artykuły zostały oparte na „incydentalnych” przypadkach uszkodzeń i awarii Grota. Kiedy każdy zapytany przez nas żołnierz podnosi sprawę wylatujących z karabinków regulatorów gazowych, które trzeba mocować na trytytkę, aby ich nie zgubić, a wszystko to potwierdzają wysocy oficerowie polskiego wojska, płk Pietrzak utrzymuje, że do tej pory w ramach reklamacji przypadki utraty regulatora gazowego dotyczyły 0,44 proc. karabinków” – pisze Onet.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: “Ile karabinków Grot kupiło Wojsko Polskie?” MON odpowiada na interpelację posłów Konfederacji

Onet zwrócił uwagę, że kompetencje autora raportu, na którym bazował artykuł, zostały podważone przez producenta karabinka – Fabrykę Broni Łucznik.

“Jeżeli chodzi o cytowane przez nas osoby, to zarówno w tekście głównym, jak i pozostałych z serii o karabinku Grot wypowiada się niemała grupa, w tym były dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Mirosław Różański, były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Mieczysław Cieniuch, były wiceminister obrony Janusz Zemke, były dowódca jednostki specjalnej GROM płk. Piotr Gąstał, a także zastrzegający anonimowość z powodu czynnej służby operatorzy GROM, żandarmi i żołnierze, którzy mają doświadczenie w korzystaniu z karabinka Grot” – odpowiedział portal.

Medium i zakład zarzuciły sobie wzajemnie przekazywanie nierzetelnych informacji w związku z opisywaną sprawą.

onet.pl / media.terytorialsi.wp.mil.pl / fabrykabroni.pl /  Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply