Węgierski rząd popiera członkostwo Szwecji i Finlandii w NATO i przedłożył dokumenty ratyfikacyjne Zgromadzeniu Narodowemu – powiedział dziennikarzom minister Gergely Gulyás na sobotnim spotkaniu.

Jak poinformował portal Politico, Węgierski rząd popiera członkostwo Szwecji i Finlandii w NATO i przedłożył dokumenty ratyfikacyjne Zgromadzeniu Narodowemu – powiedział dziennikarzom minister Gergely Gulyás na sobotnim spotkaniu.

Gulyás, szef sztabu premiera Viktora Orbána, powiedział, że rozszerzenie NATO o dwa kraje nordyckie zostanie ratyfikowane najpóźniej w połowie grudnia, jak donoszą media.

Zapytany przez reportera, czy NATO wzmocni się po dołączeniu Finlandii i Szwecji, Gulyás odpowiedział, że ma taką nadzieję. Dodał, że można dyskutować, czy ekspansja leży w interesie bezpieczeństwa narodowego Węgier, ale według doniesień nie ma to obecnie znaczenia.

Węgry i Turcja są jedynymi krajami NATO, które jeszcze nie ratyfikowały przystąpienia Szwecji i Finlandii do sojuszu – procesu, który rozpoczął się wkrótce po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym.

Fińska premier Sanna Marin powiedziała POLITICO w czwartek, że nie spodziewa się, że Węgry i Turcja będą blokować rozszerzenie NATO, ale ostrzegła przed ryzykiem opóźnienia akcesji.

Na początku października podczas jesiennej sesji węgierskiego parlamentu, Bertalan Toth, lider opozycyjnej Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP) złożył wniosek o przeprowadzenie debaty i poddanie pod głosowanie protokołów w sprawie akcesji Finlandii i Szwecji do NATO. Wniosku nie poparli posłowie rządzącej koalicji Fidesz-KDNP.

Toth zamieścił w sieci komentarz do tej sytuacji. Napisał na Facebooku, że „jest to niezrozumiała i nieuzasadniona decyzja, biorąc pod uwagę, że Finlandia i Szwecja są oddanymi partnerami NATO”.

Sprawę skomentował też prezydent Finlandii, Sauli Niinisto. W jego ocenie, odrzucenie wniosku węgierskiego socjalistów było spowodowane albo tym, że wnioski opozycji z reguły są w Budapeszcie odrzucane, albo dużą presją na Węgrzech co do uchwalenia ustaw związanych ze sprawami unijnymi. Nie widzi w tym jednak zagrożenia dla kwestii przystąpienia swojego kraju do Sojuszu.

Jak pisaliśmy, w lipcu Recep Tayyip Erdogan zapowiedział, że Turcja zawiesi starania Finlandii i Szwecji o członkostwo w NATO, jeśli oba kraje nie dotrzymają obietnic dotyczących „walki z terroryzmem”. Wcześniej powiedział, że Finlandia i Szwecja muszą najpierw dotrzymać obietnic złożonych Turcji w umowie o zniesieniu jej weta w sprawie ich ofert członkostwa w NATO lub ratyfikacja nie zostanie wysłana do tureckiego parlamentu. Niedawno Erdogan powtórzył swoje oczekiwania w tej sprawie, zapowiadając, że inaczej Turcja będzie hamować proces akcesji obu państw nordyckich do Sojuszu.

Kresy.pl/Politico

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • Kasper1
      Kasper1 :

      Właśnie. ORAZ TURCJA która jak wszystkim wiadomo gra własną grę oraz traktuje tę sprawę jako doskonałą okazję do trzymania niektórych za jaja i jak do tej pory wygląda nie zamierza pozbyć się tego instrumentu 🙂