Żadna z sal wystawienniczych w Mińsku nie zgodziła się na pokazanie wystawy z okazji „1000-lecia Litwy”. Litewscy dyplomaci twierdzą, że powodem była część wystawy prezentująca tak zwany okres „sowieckiej okupacji”.
Wystawę ostatecznie otwarto w ambasadzie litewskiej w Mińsku. Poświęcona jest ona pierwszym historycznym zapiskom, w których użyto nazwy Litwa i dotyczy historii i kultury współczesnego państwa Litewskiego.
Wystawa podzielona jest na rozdziały: od kształtowania się litewskiej państwowości, poprzez bitwę pod Grunwaldem, aż do współczesności. Najbardziej kontrowersyjne dla białoruskich władz są dwa rozdziały zatytułowane – „1940 – 1941 i 1944 – 1991 sowiecka okupacja”. Zdaniem organizatorów wystawy te właśnie rozdziały były powodem odmowy wynajęcia w białoruskiej stolicy jakiejkolwiek Sali wystawienniczej.- „Wystawa otwarta w ambasadzie Litwy jest dostępna dla wszystkich chcących ją obejrzeć” – cytuje ambasadora Edminasa Bogdanasa portal Karta-97. Bogdanas dodaje, że -„jeśli Białorusini zechcą zorganizować w Wilnie podobną prezentację zostaną im udostępnione najlepsze sale”.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!