Wojska USA zostają w Polsce! Zgodnie z decyzją podjętą na szczycie NATO w Waszyngtonie zmienia się charakter misji w Jasionce – oświadczył we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Dowództwo armii USA w Europie i Afryce (USAREUR-AF) poinformowało we wtorek, że wycofuje swoich żołnierzy z położonego pod Rzeszowem lotniska Jasionka. Do sprawy odniósł się wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

“Wojska USA zostają w Polsce! Zgodnie z decyzją podjętą na szczycie NATO w Waszyngtonie zmienia się charakter misji w Jasionce. Dotychczasowe zadania wojsk USA w Jasionce przejmowane są przez kolejnych sojuszników. Wojska USA pozostają w Polsce, ale w innych lokalizacjach. Teraz w misję w Jasionce zaangażowane są głównie wojska norweskie, niemieckie, brytyjskie i polskie oraz inni sojusznicy” – napisał na platformie X.

Jak dodał, “NATO w ramach misji NSATU– przejmuje odpowiedzialność za funkcjonowanie Jasionki, o czym informowaliśmy od lipca 2024 roku”.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej MON Kosiniak-Kamysz przekazał także, że “pomoc USA jest dalej kontynuowana”.

“Zarówno wsparcie o charakterze przekazywanych informacji, jak i donacji sprzętu jest cały czas realizowane. Sojusznicy biorą większą odpowiedzialność za to, biorą większą odpowiedzialność za ochronę hubu logistycznego. Na koniec informacja o kluczowej roli Polski. Bez Polski od początku wojny na Ukrainie ta pomoc nie docierałaby ani na miejsce, ani na czas. Dzisiaj 95 proc. transportów, zarówno z pomocą humanitarną, jak i z pomocą militarną, przechodzi przez Polskę. Najwięcej to jest transport drogowy oczywiście, ale i kolej, i wykorzystanie lotniska w Jasionce. To jest wielki wkład Rzeczpospolitej, nas wszystkich, w pomoc dla walczącej Ukrainy, w walkę o to, żebyśmy byli bezpieczniejsi, bo tam się rozgrywa sprawa naszego” – powiedział.

Lotnisko w Jasionce od 2022 r. odgrywa kluczową rolę dla przerzutu wsparcia wojskowego państw zachodnich dla Ukrainy walczącej z rosyjską inwazją. Tymczasem amerykańskie dowództwo ogłosiło, że wycofuje z niego swoich żołnierzy. Zapewniło jednak, że pozostaną oni w Polsce. Dyslokacja jest “częścią szerszej strategii optymalizowania amerykańskich operacji wojskowych, poprawienia wsparcia sojuszników i partnerów przy jednoczesnym zwiększeniu wydajności”.

Amerykanie twierdzą, że plan dyslokacji ich żołnierzy przygotowywano od dłuższego czasu w porozumieniu z sojusznikami w tym z władzami Polski. Przekazano, że lotnisko w Jasionce ma być nadal wykorzystywane dla zaopatrywania Ukrainy, ale pełną odpowiedzialność za nie ma przejąć Polska i inni natowscy sojusznicy USA.

O tym, że Amerykanie nie wycofują się z Polski a jedynie zmieniają miejsca kwaterowania zapewnił już także prezydent Andrzej Duda.

Tymczasem amerykańska stacja NBC News podała we wtorek, że Pentagon rozważa możliwość wycofania nawet 10 tys. żołnierzy z Europy Wschodniej. Medium powołuje się na źródła wśród amerykańskich i europejskich urzędników. Jak czytamy, dyskusje dotyczą redukcji amerykańskich sił stacjonujących w Rumunii i Polsce.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply