Bursztynowy szlak na granicy z Ukrainą

Tylko w ostatnich dniach na podkarpackich przejściach granicznych z Ukrainą przechwycono, oprócz papierosów i alkoholu, 1,4 tys. starożytnych monet i 24 kg bursztynu.

Nietypowy bagaż odkryli celnicy z Medyki w samochodzie 46-letniego obywatela Ukrainy. W dwóch workach leżących pod siedzeniem odkryto 1419 monet, w większości prawdopodobnie pochodzących ze starożytnego Rzymu i Grecji. Oprócz nich w workach były dwie figurki przedstawiające jeźdźca na koniu, trzy bransoletki, medalion, ostrze, a także figurka egipskiego bóstwa o postaci ptaka. Z kolei w bagażu mężczyzna ukrywał klasery z banknotami dolarowymi o wartości historycznej.
Z kolei w Korczowej w ręce funkcjonariuszy Służby Celnej wpadło 24 kg bursztynu. Jadący toyotą Ukrainiec twierdził, że nie przewozi żadnych towarów, jednak dzięki użyciu skanera z promieniami rentgenowskimi w jednym z bagaży odkryto znaczne ilości jantaru. To od początku roku trzecia udaremniona próba jego przemytu na Podkarpaciu. Przez przejście w Medyce próbowano wwieźć kolejno 30 i 27 kg tej cennej ozdoby.
Również w Korczowej, tym razem jednak w samochodzie 50-letniego Polaka, znaleziono prawie 1,9 tys. tabletek antyalergicznych. Towar ukryty był pod deską rozdzielczą. – Kierowca wyjaśnił, że tabletki nie należą do niego, a samochód kupił kilka dni wcześniej – mówi Edyta Chabowska z Izby Celnej w Przemyślu.
Od pewnego czasu celnicy obserwują też próby wwiezienia do Polski nieposiadających stosownych oznaczeń wierteł dentystycznych. Ostatnio ponad tysiąc ich sztuk – w samochodzie jadącym z Ukrainy – odkryto na granicy w Medyce.
Piotr Subik/Dziennik Polski
1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply