Służba Bezpieczeństwa Ukrainy odkryła 23 części broni, z której strzelano o protestujących na Majdanie.
Petro Poroszenko poinformował, że SBU odnalazła części automatów kałasznikowa, z których strzelano do protestujących na Majdanie. Znaleziono także elementy broni gładko lufowej, które także prawdopodobnie użyto przeciwko protestującym.
Według prokuratora generalnego Ukrainy Wiktora Szokina śledztwo wykazało, że z cała pewnością są to elementy z których zabijano „ukraińskich bohaterów” – jak określił ich prokurator. Jego zdaniem teraz będzie można łatwo ustalić nie tylko kto z tej broni strzelał ale też na czyj rozkaz ją wydano. Na broni nie ma jednak oznaczęń identyfikacyjnych które zostały zatarte
Unian.net/KRESY.PL
Po ponad 2 latach znaleziono “elementy broni”? Przeciez Kijów leży na Ukrainie. Wiarygodnośc tej informacji jest porażająca. A najlepsze to,ze szybko okaże się , kto z niej strzelał i na czyj rozkaz.
Nie tak dawno na portalu opublikowano raport niezależnego (o dziwo) upaińskiego eksperta, który bezsprzecznie stwierdził, iż do majdanowych gierojów (w innych częściach świata zwanych szmaciarzami) strzelali ich majdanowi towariszczi. Trajektorie lotu pocisków i wiele innych faktów świadczyło o tym, że towariszczi z jewromajdanu na dachach hoteli pomogli swołoczy przejść do krainy wiecznych łowów niebomajdanu, gdzie będą mogli szaleć z widłami, siekierami i innymi ulubionymi zabawkami upaińców.