40 tysięcy litów, czyli prawie 50 tysięcy złotych. Taką grzywnę ma zapłacić dyrektor administracji samorządu rejonu solecznickiego Bolesław Daszkiewicz za nieusunięcie dwujęzycznych tablic. Na zapłacenie kary ma miesiąc.
Funkcjonowanie Lwowskiego Klubu Sportowego Pogoń jest zagrożone. Władze klubu ogłaszają zrzutkę na dalsze funkcjonowanie zespołu. (more…)
Dyrektor CIA William Burns ostrzegł w czwartek kongresmenów USA, że jeśli teraz nie zatwierdzą pomocy dla Ukrainy, Kijów może przegrać wojnę do końca roku. (more…)
Resorty obrony narodowej oraz edukacji rozpoczynają projekt pilotażowy "Edukacja z wojskiem". "Od przedszkolaka do seniora każdy z nas musi być przygotowany na różne wyzwania" - oświadczył wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
W środę wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz i minister edukacji Barbara Nowacka przedstawili założenia nowego projektu. Jak wskazali, głównym celem akcji jest zwiększenie poczucia bezpieczeństwa Polaków. Projekt "Edukacja z wojskiem" wystartuje 6 maja, a zakończy się przed końcem roku szkolnego, czyli 20 czerwca.
Wojskowi mają odwiedzać szkoły i przekazywać praktyczne informacje wszystkim uczniom i nauczycielom. Projekt obejmie blisko 3,5 tys. szkół z całego kraju.
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że we współpracy ze Sztabem Generalnym przygotowywany jest program przeszkolenia wojskowego dla młodych, którzy ukończyli szkoły średnie. Szkolenie trwałoby miesiąc i miałoby przygotować do służby w aktywnej rezerwie.
"Przygotowujemy program, wspólnie ze Sztabem Generalnym, przeszkolenia zaraz po szkole średniej" – mówił Kosiniak-Kamysz. "Chciałbym zaprosić młodych ludzi po szkole ponadpodstawowej, zanim pójdą na studia czy do pracy, żeby przyszli na miesiąc przeszkolenia, żebyśmy mogli zaoferować im umiejętność, sprawność" – podkreślił szef MON.
Takie szkolenie miałoby odbywać się w czasie wakacji, które "są często najdłuższymi wakacjami w naszym życiu". Za czas spędzony w koszarach uczestnicy szkolenia dostawaliby uposażenie.
Coraz większa liczba stanów w północnej Nigerii władze lokalne zaczęły tworzyć milicje, aby zwiększyć bezpieczeństwo na obszarach dotykanych prze napady, mordy i porwania, ze strony gangów i dżihadystów.
Na północnym wschodzie kraju nigeryjskie siły bezpieczeństwa borykają się z problemem ograniczonych
zasobów w walce ze zbrojnymi ugrupowaniami islamistycznymi i kryminalnymi. Kontrola władz państwowych staje się tam relatywna. Chrześcijanie stanowią około połowy mieszkańców kraju, choć na
północy kraju są w mniejszości. Napady miewają jednak także tło rozbójnicze, mające na celu porwanie dla okupu. Portal Africa News zrelacjonował w czwartek sytuację w najludniejszym państwie
"czarnego lądu".
W północnym mieście Kaduna, zaledwie 100 kilometrów od miejsca, w którym w zeszłym miesiącu bandyci porwali 300 uczniów, utworzono lokalną milicję zwaną Obywatelską Połączoną Grupą Zadaniową (CJTF), która ma dać odpór gangom. Emmanuel Audu-Bature powiedział, że sam padł ofiarą porwania, i dołączył do grupy, aby pomóc chronić swoją społeczność przed przestępcami. „Jako ofiarę zabrano mnie do ich obozu i spędziłem tam tydzień. To nie było zabawne przeżycie. Wiesz, w istocie mnie pobito, grożono mi śmiercią” – powiedział Audu-Bature.
W środę w WB Electronics S.A. Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Paweł Bejda, sekretarz stanu w MON uczestniczyli w podpisaniu umowy wykonawczej na dostawy Bezzałogowych Systemów Powietrznych FlyEye. (more…)
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!