Od dnia jutrzejszego Rosja zawiesi realizowanie umowy o małym ruchu granicznym z Polską. To odpowiedź na analogiczną decyzję ze strony rządu Polski.
O zawieszeniu wykonywania umowy o małym ruchu granicznym z Rosją poinformowała 2 lipca służba prasowa polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, która napisała: „Powyższe zawieszenia nie naruszają prawa wyjazdu ze strefy przygranicznej Rzeczypospolitej Polskiej. O terminie wznowienia stosowania powyższych przepisów, strona polska poinformuje odrębnie”. Warszawa tłumaczy swój ruch potrzebą zapewnienia bezpieczeństwa w czasie szczytu NATO w Warszawie i Światowych Dni Młodzieży.
“Strona rosyjska zastosuje parytetowe środki po zaanansowaniu przez polską stronę wstrzymania małego ruchu granicznego od 4 lipca” – poinformowała minister do spraw więzi międzynarodowych i międzyregionalnych obwodu kaliningradzkiego Ałła Iwanowa. Zapowiedziała, że Rosjanie wznowią realizację umowy o małym ruchu granicznym w chwili gdy zacznie robić to strona polska.
tvp.info/ria.ru/kresy.pl
Tytuł powinien być inny: Polska zawiesza realizację umowy o małym ruchu granicznym.
Racja. W tej wiadomości zaleciało typowym Onetem gdzie nagłówki tworzą narrację oderwaną od treści artykułów. Ludzie nie klikają w każde info, ale nagłówki przeważnie widzą wszystkie.
raczej: “Polska czasowo zawiesza mały ruch graniczny w czasie szczytu NATO i Światowych Dni Młodzieży”
Jakież to “wzniosłe” i typowe dla rusofobicznej junijnej dyplomacji nielogiczne przesłanie.Rząd Polski ze względu na tzw bezpieczeństwo zwązane ze szczytem NATO w Warszawie,oraz Śwatowymi Dniami Młodzierzy w Polsce zawiesił z dniem 2VIIbr realizację umowy z FR o małym ruchu przygranicznym,ale w propagandowym stylu nie przeoczył przypięcia łatki tej “Moskwie”,która tylko potwierdziła decyzję rządu polskiego.Zawsze przecież ktoś da się nabrać na przesłanie rusofobii Waszczyka.
Skoro tak to oczywiste, że podobnie powinni zrobić z małym ruchem granicznym z Ukrainą (bo z Białorusią go nie ma).