Juncker: wybór Trumpa zagraża stosunkom UE z USA. „Będziemy musieli nauczyć go, czym jest Europa”

Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker stwierdził, że wybór Donalda Trumpa na 45. Prezydenta USA stanowi zagrożenie dla stosunków UE ze Stanami Zjednoczonymi. Z kolei szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini uważa, że „niektóre priorytety Trumpa oddalą Amerykę od europejskich zasad”.

– Wybór Trumpa stanowi ryzyko naruszenia stosunków międzykontynentalnych zarówno jeśli chodzi o ich zasady jak i strukturę– powiedział w piątek Juncker, zwracając się do studentów w Luksemburgu. – Będziemy musieli nauczyć prezydenta elekta, czym jest Europa i jak funkcjonuje– dodał. Zaznaczył również, że Amerykanie zwykle nie wykazują zainteresowania Europą. – Myślę, że stracimy dwa lata zanim pan Trump pozna świat, którego nie zna– stwierdził szef KE.

Juncker ostrzegał także przed zgubnymi, jego zdaniem, konsekwencjami wypowiedzi Trumpa na temat polityki bezpieczeństwa. Wypomniał mu również słowa, z których wynikało, że uważa on Belgię, w której mieszczą się siedziby UE i NATO, za miasto, a nie kraj.

Agencja Reuters podaje, że „dosadne wypowiedzi” Junckera odzwierciedlają szok i zaniepokojenie przywódców politycznych UE i krajów członkowskich. Wcześniej szef KE zaznaczył, że oczekuje od amerykańskiego prezydenta-elekta przedstawienia jasnego stanowiska ws. handlu, relacji z NATO czy zmianami klimatu.

Przeczytaj: Orban o wyborze Trumpa: to koniec epoki liberalnej niedemokracji

Tymczasem w wywiadzie dla niemieckiej rozgłośni “Deutsche Welle”, szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini oświadczyła, że liczy się z trudniejszą, niż w przypadku Baracka Obamy, współpracą z Donaldem Trumpem.

– Dalsza współpraca leży w naszym wspólnym interesie, ale jest możliwe, że niektóre priorytety Trumpa oddalą Amerykę od europejskich zasad– powiedziała Mogherini.

Jak informowaliśmy wcześniej, Trump odbył rozmowę telefoniczną z niemiecką kanclerz Angelą Merkel. – Merkel pogratulowała Trumpowi sukcesu w wyborach. Kanclerz podkreśliła, że Niemcy i USA są mocno związane wspólnymi wartościami.Merkel zapewniła prezydenta elekta o bardzo ścisłej współpracy w oparciu o tradycyjnie bardzo dobre i przyjazne stosunki– powiedział zastępca rzecznika niemieckiego rządu Georg Streiter.

Przeczytaj:

Rmf24.pl / Reuters / Kresy.pl

8 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • gan
      gan :

      Aha – a te wartości, którymi mocno związane są Niemcy i USA to – cytuję: “- Niemcy i Ameryka są razem przywiązane do takich wartości jak demokracja, wolność, szacunek do rządów prawa, poszanowanie godności człowieka niezależnie od jego pochodzenia, koloru skóry, religii, płci, orientacji seksualnej czy politycznych poglądów – powiedziała szefowa niemieckiego rządu”

  1. kbog
    kbog :

    Wypociny tego hiperbiurokraty są śmieszne. Wielka UE nie potrafi ochronić swoich granic przed cywilami a chce pouczać prezydenta USA, który ma inne poglądy. Dlaczego nie krytykował USA przy agresji na Irak, Libię i Syrię. To jest żałosne. Wielka unia zachowuje się jak dziecko we mgle.

  2. zefir
    zefir :

    Ogarnia mnie strach,że po kilku głębszych,Junckers może wypowiedzieć wojnę USA w obronie swych debilnych wartości.Biuralistyczne hufce zbrojne i wszelkie szczekaczki nie tylko KE tylko czekają na rozkaz tego alfonsa-psychopaty.