Oznacza to możliwość eksportu dla Huty Stalowa Wola
Nowa artyleria samobieżna polskiej produkcji przeszła testy, dzięki czemu została wdrożona do masowej produkcji. Zbudowna na koreańskim podwoziu haubicoarmata spełnia lub przekracza wszystkie wymagane przez MON standardy. W ciągu kilku miesięcy pierwsze Kraby trafią do 11 Mazurskiego Pułku Artylerii. Otwarta pozostaje także droga do zamówień zewnętrznych. Najgłośniej mówi się o możliwości eksportu do Norwegii.
kresy.pl / wpolityce.pl
Czy problem pękającej ramy został rozwiązany?
Tak, zakupiono licencję na nowoczesne podwozia z Korei Południowej. Pękający pancerz to małe miki (bo użyto starych blach). Po testach stwierdzono 12 “problemów” które Bumar miał rozwiązać. Nie wywiązał się to HSW (odpowiedzialna za projekt) zrezygnowała z ich przestarzałego podwozia i kupiła nowe.
Tak, zakupiono licencję na nowoczesne podwozia z Korei Południowej. Pękający pancerz to małe miki (bo użyto starych blach). Po testach stwierdzono 12 “problemów” które Bumar miał rozwiązać. Nie wywiązał się to HSW (odpowiedzialna za projekt) zrezygnowała z ich przestarzałego podwozia i kupiła nowe.
Jeżeli bóle porodowe pokonano i pozytywnie przetestowano to rozwijać produkcję dla potrzeb krajowych i na eksport.Krab może okazać się bardzo dobrym pomysłem.