We wsi na pograniczu ukraińsko-rumuńskim brutalnie zamordowano 8-letnią dziewczynkę. Podejrzanym jest jeden z miejscowych Cyganów, których wściekli mieszkańcy wygnali, niszcząc ich dobytek. Biuro rzecznika praw człowieka Ukrainy zarzuciło lokalnym władzom dyskryminację Romów.

W sobotę w jednym z opuszczonych budynków na obrzeżach wsi Łoszczyniwka, w południowo-zachodniej części obwodu odeskiego, znaleziono ciało zamordowanej 8-letniej dziewczynki. Mieszkała ona w tej wsi. Na jej ciele widoczne były rany kłute.

Policja użyła psa tropiącego, który doprowadził funkcjonariuszy do domu młodego Roma (wg różnych źródeł 20- lub 21-letniego) – rzekomego sprawcy zabójstwa. Został natychmiast zatrzymany.

W reakcji na działania policji, miejscowi zaatakowali domy Cyganów – głównie tych, którzy wcześniej uciekli ze wsi do okolicznych lasów. Ponad 300 osób zniszczyło pozostawiony przez nich dobytek.

W niedzielę mieszkańcy Łoszczyniwki zebrali się na wiecu. Podjęli na nim decyzję o natychmiastowym wysiedleniu Romów – poparła ich wiejska rada. Dali im czas do poniedziałku na zabranie swoich rzeczy. W obawie o swoje bezpieczeństwo, Cyganie nie pojawili się jednak we wsi. Ich opuszczone domy są pilnowane przez policję. W niedzielę na miejscu znajdowało się 60 funkcjonariuszy.

Jeszcze przed wiecem, kilka Cyganek próbowało powrócić do swych domów. Zostały jednak przegnane przez tłum ludzi, krzyczących m.in. „wrzucić je do rzeki”.

Lokalne władze poinformowały, że postanowienia radnych i mieszkańców wsi są bezprawne. W trakcie rozmów ustalono jednak, że Romowie przeprowadzą się do innych miejscowości w tym regionie.

Aksana Filipiszyna, przedstawicielka biura ukraińskiego rzecznika praw człowieka stwierdziła, że „władze lokalne dopuściły się działań dyskryminacyjnych”, zaś mieszkańcy wsi „dokonali samosądu nad wszystkimi członkami romskiej społeczności”. Zarzuciła też ukraińskim miejscowym władzom, że nie wywiązują się z obowiązku integracji tej mniejszości z ukraińskim społeczeństwem.

Łoszczyniwka, położona w pobliżu granicy z Rumunią, liczy ok. 3,5 tys. mieszkańców (wg. mediów, oficjalne dane z 2001 roku mówią o 1 350 mieszkańcach), głównie narodowości bułgarskiej. Społeczność romska to około 50 osób. Zdaniem miejscowych , osiedlili się oni we wsi przed trzema laty i od tego czasu zastraszają innych mieszkańców. Są oskarżani o handlowanie narkotykami, kradzieże i rabunki, a także pobicia. Mieszkańcy wsi utrzymują, że ich skargi były ignorowane przez policję.

Gubernator obwodu odeskiego Micheil Saakaszwili zapowiedział, że sprawca zabójstwa zostanie surowo ukarany. Powiedział też, że stoi po stronie mieszkańców wsi. „[Romowie ] Zrobili tam melinę, a aspołeczne elementy, które tam mieszkają, handlują narkotykami. Trzeba było wcześniej zająć się tym problemem”– powiedział.

Redakcja nie odpowiada za dodatkowe komentarze i ilustracje w nagraniach wideo.

Censor.net / tvp.info / rp.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply