Ukraiński PPHZ SpecTechnoEksport tworzący konsorcjum z polskim WB Electronics dostarczy polskim Siłom Powietrznym pociski rakietowe powietrze-powietrze średniego zasięgu R-27R1 dla myśliwców MiG-29.
Inspektorat Uzbrojenia rozpoczął przetarg na zakup 40 rakiet powietrze-powietrze R-27R1 o zasięgu do 50-80 km (w zależności od pułapu wystrzelenia) dla myśliwców MiG-29 w październiku ubiegłego roku. Jak podkreślano, jest to pierwszy zakup pocisków kierowanych powietrze-powietrze dla tych maszyn, nie licząc zakupów równoległych z ich wdrażaniem przed ponad 20 laty czy pozyskiwania starych zapasów rakiet po myśliwcach niemieckich. Zamawiane pociski mają być nowe, wyprodukowane najwcześniej rok przed planowaną dostawą.
Przeczytaj: Ukraińskie rakiety dla polskich MiG-29?
Do fazy przedstawienia ofert zakwalifikowano trzy podmioty: spółkę Megmar Logistics & Consulting z siedzibą w Kutnie, warszawski Cenzin oraz konsorcjum złożone z WB Electronics oraz ukraińskiego Państwowego Przedsiębiorstwa Handlu Zagranicznego Spetstechnoexport. W dokumentacji przetargu znalazł się zapis, który zezwala na dostawy z Ukrainy.
Inspektorat Uzbrojenia MON rozstrzygnął przetarg na korzyść polsko-ukraińskiego konsorcjum. Spełniło ono Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia z wynikiem 80 punktów. Dostawy określonych w przetargu 40 pocisków rakietowych mają zostać zrealizowane do końca listopada. Uzbrojenie trafi do 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim.
PPHZ SpecTechnoEksport to jedyny oferent pocisków R-27R1, produkowanych przez państwowy holding Artem, spoza Rosji, co miało znaczący wpływ na wynik przetargu.
Nowastrategia.org.pl/ Kresy.pl
Czy to aby nie jest pretekst do kolejnego wsparcia banderowców i przelewania na ich konto kolejnych milionów euro?
Dokładnie. Ciekawe gdzie zużyto rakiety, które mieliśmy do tej pory. Wywieźliśmy je na ukrainę ?
Teraz będzie tak: kupimy od ukrów rakiety, które do nich spowrotem odeślemy ! A być może wcale ich do Polski nawet nie przywieziemy !