– W tej chwili paliwem, które żywi np. Prawy Sektor jest walka z Rosją. I tutaj należy ich wesprzeć. (…) Żeby oni nie doszli do wniosku, że oni walczą z Rosją, a Polacy im wbijają nóż w plecy – twierdzi dr Jerzy Targalski, publicysta „Gazety Polskiej” i szef think-tanku przy Akademii Sztuki Wojennej.

Zdaniem dra Jerzego Targalskiego, historyka, publicysty „Gazety Polskiej”, szefa Centrum Studiów nad Przestrzenią Postsowiecką przy Akademii Sztuki Wojennej (wcześniej Akademia Obrony Narodowej), na Ukrainie nie ma problemów związanych z neonazizmem, a „współcześni banderowcy nie mają nic wspólnego z tymi z 1943 roku”. Jego zdaniem przekaz odnośnie tej kwestii nie powinien ograniczać się tylko do stwierdzenia, że na Wołyniu doszło do ludobójstwa.

Przeczytaj: Bandera prowadzi w sondażu na największego bohatera Ukrainy

– Do ludobójstwa doszło, owszem,ale sytuacja jest bardziej skomplikowana. I za chwilę nam Ukraińcy wyciągną nasze rozmaite grzeszki przeciwko Ukraińcom w okresie międzywojennym itd. To nie jest tak prosto. Chodzi o zachowanie proporcji: pamiętamy, alew tej chwili prowadzimy politykę wschodnią w interesach strategicznych Polski, która polega na tym, że Ukraina nie jest niemiecko-rosyjska, nie jest rosyjska, tylko jest niepodległa i oddzielona od Rosji– podkreśla publicysta.

Przeczytaj: Targalski: stosunek do Rosji to kryterium oceny Ruchu Narodowego

Zdaniem dra Targalskiego nie jest wykluczone, że nieudzielenie Ukrainie poparcia w obecnej sytuacji może wywołać nastroje antypolskie wśród neobanderowców. I otwarcie wzywa do tego, żeby z tego względu ich wesprzeć:

– Jeżeli nie wykorzystamy sytuacji i nie udzielimy poparcia Ukrainie i nie będziemy razem pracowali nad umocnieniem suwerenności i niepodległości Ukrainy, to być może tak. W tej chwili paliwem, które żywi np. Prawy Sektor jest walka z Rosją. I tutaj należy ich wesprzeć. Właśnie po to, żeby w przyszłości do tego nie doszło. Żeby oni nie doszli do wniosku, że oni walczą z Rosją, a Polacy im wbijają nóż w plecy.

Przeczytaj: Neobanderowska Swoboda o uchwale wołyńskiej: to podstępny cios w plecy walczącej z Rosją Ukrainy

Przeczytaj również: Były członek kierownictwa neobanderowskiej Swobody chce obarczyć II RP i AK winą za „etnocyd” Ukraińców

Wcześniej dr Targalski, jako ekspert portalu niezalezna.pl twierdził, że gloryfikacja Bandery na Ukrainie nie ma antypolskiego charakteru

– W Polsce nazwisko Bandery budzi grozę, jednak obecnie Bandera jest traktowany na Ukrainie jako symbol walki z Rosją, a same marsze nie mają wymowy antypolskiej– twierdził publicysta.

Kresy.pl / youtube.com

25 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaroslaus
    jaroslaus :

    Boże – widzisz i nie grzmisz! Parę lat temu przeczytałem opasłe tomisko Pani dr Lucyny Kulińskiej pt. Działalność terrorystyczna i sabotażowa nacjonalistycznych organizacji ukraińskich w Polsce w latach 1922-1939. Tam jest dokładnie opisany ów naiwny i zgubny schemat działania lewactwa z “Sanacji”, który te – te kanalie, te ścierwa z PISu POWIELAJĄ. Piłsudski i jego junta myśleli, że jak będą szkolić szowinistów, to oni pójdą walczyć z ZSRR o “samostijną ukrajinę”, ale za Zbruczem. To co robią te gnoje, to albo kwalifikowana głupota, albo agentura. Chrzanić względy słuszności, za oba stany należy się – po prostu – kula.

  2. leo69
    leo69 :

    Ku–a !!! co tu jeszcze dodać ???!!! Jestem pewien , że ch-j stary wyraził wolę całego PiSdzielstwa, niestety.
    Przcież nie na darmo Jajosław jeździł na majdan i ryczał ” sało ukrainie” – a czerń banderowska odrykiwała radośnie ” hierojam sało” a wszystkim przyglądał się z piekielnych czerwono-czarnych szmat bandera stiopan.
    Ale ku–a dobra zmiana.

  3. tagore
    tagore :

    Nie wiem poco on się udziela w tym organie doradczym jeśli do tego czasu nie zdołał zauważyć ,że
    Ukraina nastawiła się na ścisłą współpracę z Niemcami i nie ma tam żanego polityka nastawionego na współpracę z Polską.

    tagore

  4. jaremaw
    jaremaw :

    Czyli według tego nieuka bo doktorem na pewno byc nie może, jeżeli sąsiad żul zechce ode mnie 5 zeta na wino to muszę dać choć nie pracuje i ma w du..e wszystko, bo jak nie to jestem ch.j nie sąsiad. a ja wam mówię że mam gdzieś takich sąsiadów i nie daję bo nie zasłużyli.

  5. gregoson
    gregoson :

    Fajna książka: ,,Czerwone noce” Henryk Cybulski. Da się znaleźć w necie w pdf i to bez zbytniego grzebania. Po ,,Wołyniu” Smarzowskiego wypadało by nakręcić film na podstawie tej książki będącej pamiętnikiem wojskowego dowódcy obrony Przedbraża – Henryka Cybulskiego.