kaj @kaj
Kilka słów o mnie:
Brak danych
Strona internetowa:
Brak danych
Skąd jestem:
Brak danych
Wykształcenie:
Brak danych
Związki z Kresami:
Brak danych
Ulubiona książka:
Brak danych
Facebook:
Brak danych
Twitter:
Brak danych
Georgette poczyna sobie w Polsce jak w republice bananowej na Karaibach
Można zwątpić, czy prezydent RP jest naszym prezydentem. Pozdrowił banderowskim pozdrowieniem, złożył hołd nacjonalistom ukraińskim, którzy zginęli na Majdanie od kul swoich kolegów z Prawego Sektora ale „zapomniał” oddać honory ponad 100 000 ofiar bestialskich mordów UPA w latach 1939-1948. Ciekawe, kiedy złoży kwiaty pod jednym z licznych na Ukrainie pomników Bandery, Szuchewycza czy innych „przyjaciół Polaków”?
Agonia chorego kolosa USA będzie trwać długo. Przykładem jest ZSRR. Bądźmy konsekwentni nie ustajmy w walce. Tylko tyle.
Zboczeńcy chcą, żeby nasze dzieci były takie same, jak oni. Dlatego chcą edukować seksualnie nasze dzieci
UE jest przekonana, że opozycjonista czyli “ich człowiek” nie mógł popełnić przestępstwa. A pamiętacie “Litewski europoseł głoduje. Żąda uwolnienia ukraińskiej pilotki Nadii Sawczenko” którą później Ukraińcy wsadzili do więzienia
@Accipiter Bzdury Pan pleciesz! Im dłużej trwa ten konflikt, tym większa szansa, że wojna lokalna przeobrazi się w wojnę totalną! Pomylił Pan sobie czasy wojen na dzidy i miecze ze współczesną Cywilizacją.
Im szybciej ten kraj zginie, tym lepiej dla Europy. Otworzą się oczy durnemu lewactwu…
Asad jest patriotą, w odróżnieniu od tego lewicowego idioty i wroga wartości chrześcijańskich i Francji.
Brawo dla prof. Osadczego. Jak rzadko słyszy się w tym kraju głosy rozsądku. Istotnie, Ukraina jest narzędziem walki z Rosją. Ukraina przypomina sforę psów, szczutą przez myśliwych na niedźwiedzia. USA jest tu myśliwym a PiS – gajowym.
Malwiny i Gibraltar, to terytoria należące do innych państw, ale należące dziś formalnie do Wielkiej Brytanii. GB powołuje się na wolę mieszkańców, ale przecież na Krymie i w Noworosji także decydowali mieszkańcy w referendach i nie chcieli do Ukrainy! Więc co jest nadrzędne: wola mieszkańców, czy wola państw, do których te państwa formalnie należą lub powinny należeć. Logika Kalego obowiązuje, jak widać, nad Tamizą.
Inaczej mówiąc: to nie SS jest winna, że mordowała Polaków, ale rząd II RP, gdyż nie zaopatrzył Polaków w broń?
Ten człowiek to kret i V-ta kolumna Ukraińska albo idiota.
Jaki problem, żeby zrobić “drobny ” błąd w pisowni, i zasugerować rusofobom i pożytecznym idiotom “właściwy trop”?
Ci, ktorzy wysadzili pomnik, mieli w zamiarze upiec dwie pieczenie: zniszczyć dowody zbrodni swoich “bohaterów” i wskazać sprawców rusofobicznym polaczkom.
To jest tak samo prawdziwe, jak stwierdzenie pani prof.. Moniki Płatek, ze „w związkach jednopłciowych rodzi się więcej dzieci niż w rodzinach heteroseksualnych”.
Krystian Lupa, reżyser teatralny, homoseksualista.Porównał polską flagę do swastyki.
http://prostozmostu.net/kraj/rezyser-krystian-lupa-o-polsce-czuje-sie-tutaj-chory
Kwestią czasu jest, jak ci szaleńcy w Kijowie sprowokują wojnę z Rosją. Tak, jak to miało niedawno miejsce podczas prowokacji ukraińskich dywersantów na Krymie 7 sierpnia. Wczoraj wydali nakaz aresztowania przywódców Rosji Putina i Miedwiediewa i dowódców rosyjskich sił zbrojnych. Czy tak postępują ludzie w pełni władz umysłowych!? Szaleńców, nacjonalistów i neobanderowców uczyniliśmy naszymi najlepszymi przyjaciółmi i sprzymierzeńcami!
Polskie władze tradycyjnie włażą w dupę w Kijowie, a wyłażą gardłem w Moskwie.
Polscy politycy, także ci z PiS, uzasadniają obecną, „miękką” postawę wobec zbrodni OUN UPA następująco:” Teraz Ukraina jest słaba, więc musimy Jej najpierw pomóc, aby stała się silna. A kiedy już będzie silna, wówczas będziemy Ukraińcom stawiać warunki i żądania, będziemy domagać się prawdy i potępienia zbrodni i zbrodniarzy.”
Taka opcja dominowała w latach rządów PO, zwyciężyła także i teraz.
Absurd takiego oczekiwania jest oczywisty. Przecież każdy dzień gloryfikowania UPA i banderowskich zbrodniarzy na Ukrainie powoduje nieodwracalne zmiany w świadomości młodego pokolenia Ukraińców, bezkrytycznie akceptujących zbrodniarzy jako bohaterów narodowych. Należy zdawać sobie sprawę, że teraz na Ukrainie ma miejsce masowa, nacjonalistyczna indoktrynacja. Stawia się pomniki zbrodniarzom; nadaje się nazwom ulic i szkół imiona Bandery, Szuchewycza, i innych morderców Polaków. Modyfikuje się podręczniki historii dla potrzeb indoktrynacji. Uchwala się ustawy, gloryfikujące UPA. Organizuje się wiece i marsze, upamiętniające dokonania UPA.
Gdyby wspomniana na wstępie metoda tak działała, to moglibyśmy ją zastosować wobec innych. Na przykład, wobec muzułmanów w Europie. Radykałom i ostrzegającym przed żywiołem islamskim tłumaczylibyśmy: „Nie oczekujmy od imigrantów już teraz, aby dostosowali się do nas, bo są jeszcze zbyt słabi. Poczekajmy, aż staną się silni, i dopiero wtedy żądajmy, aby szanowali nasze zasady, kulturę i prawa.” Prawda, jakie to byłoby “mądre i skuteczne”?
Sądzę więc, że politycy, używajacy takiego argumentu wobec Ukrainy, są bądź pożytecznymi idiotami,bądź nieświadomymi lub świadomymi agentami ‘piątej kolumny’ i ukraińskiego nacjonalizmu w Polsce!
Jeśli dziś nic nie zrobimy w sprawie kultu zbrodniarzy na Ukrainie, to za kilkanaście lat nasi politycy będą składać wieńce pod pomnikami Szuchewycza i Bandery podczas składania wizyt na Ukrainie.