Polska w styczniu importowała dziennie średnio 16,9 tys. ton rosyjskiej ropy, do 29 stycznia 490 tys. ton – podaje rosyjski serwis „Wiedomosti”. To oznacza, że w ub. miesiącu Polska była największym odbiorcą ropy z Rosji, tłoczonej rurociągiem „Przyjaźń”.

Jak podaje rosyjski serwis „Wiedomosti”, powołując się na swoje dwa źródła, z początkiem 2023 roku ustały dostawy rosyjskiej ropy do Niemiec poprzez rurociąg „Przyjaźń”. W styczniu Niemcy nie otrzymały ani jednej tony ropy z Rosji. Według harmonogramu, w pierwszym kwartale br. miało tam trafić 30 tys. ton ropy. Dla porównania, w I kwartale 2022 roku przewidywano dostawę 3,8 mln ton, podczas gdy faktycznie miało to być 4,9 mln ton. Rosyjskie ministerstwo energii nie odesłało prośbę „Wiedomosti” o komentarz do Transnieftu, który jednak nie odpowiedział.

Choć dostawy rurociągiem „Przyjaźń” ostatecznie nie zostały objęte sankcjami, to Niemcy i Polska oświadczyły, że nie będą importować rosyjskiej ropy. Z kolei Węgry, Czechy i Słowacja chciały utrzymać dostawy surowca z Rosji. Dodajmy, że Niemcy porozumiały się z Kazachstanem i mają sprowadzać z tego kraju ropę przez rurociąg „Przyjaźń”.

Z danych opublikowanych przez „Wiedomosti” wynika jednak, że w styczniu br. Polska sprowadzała ropę z Rosji rurociągiem „Przyjaźń”. Zaznaczono, że pod koniec 2022 roku szef Transnieftu poinformował, że Polska złożyła wniosek o przepompowanie w 2023 roku 3 mln ton ropy.

Z kolei według źródeł serwisu, na 29 stycznia dostawy rosyjskiej ropy do Polski tym rurociągiem wyniosły około 490 tys. ton. To prawie połowa wolumenu przewidzianego na I kwartał br. (990 tys. ton).

Tym samym, dziennie do Polski trafiało około 16,9 tys. ton ropy z Rosji, czyli o 20 proc. mniej niż w grudniu 2022 roku.

Ponadto, rosyjski serwis podał, powołując się na swoje źródła, że w styczniu 2023 roku średnie dzienne dostawy ropy rurociągiem „Przyjaźń” do Czech wzrosły o 6 proc. w porównaniu z grudniem i wynoszą 14,3 tys. ton, a na Węgry wzrosły o 10 proc., do poziomu 8,7 tys. ton dziennie. W przypadku Słowacji odnotowano spadek o 10 proc., do 16,3 tys. ton na dobę. Harmonogram eksportu na pierwszy kwartał zakłada dostarczenie do tych trzech krajów odpowiednio 1,26 mln ton, 1,3 mln ton i 1,27 mln ton ropy.

To oznacza, że wśród tych państw Polska w styczniu br. importowała dziennie najwięcej rosyjskiej ropy.

Z kolei media w Polsce, m.in. portal Onet pisze, że „z danych rosyjskiego rządu opublikowanych przez “Wiedomosti” wynika, że w styczniu największym w UE odbiorcą rosyjskiej ropy naftowej była Polska” i „sam Orlen”. Jak podano, koncern ten w styczniu miał sprowadzać ponad 31 tys. ton rosyjskiej ropy dziennie, podczas gdy grupa węgierskiego koncernu MOL — 25 tys. ton dziennie. Według Onetu, Orlen był zatem w styczniu największym odbiorcą rosyjskiej ropy naftowej wśród firm w UE.

W rozmowie z portalem Wyborcza.biz Ministerstwo Klimatu i Środowiska przekazało, że „deklaracja rządu Polski o wstrzymaniu od początku 2023 r. importu rosyjskiej ropy nie była wiążąca”. Ponadto, polski rząd od wielu miesięcy ma zabiegać w Unii Europejskiej o zakazanie dostaw ropy północną nitką „Przyjaźni” do Polski i Niemiec. Chce w w ten sposób „ochronić Orlen przed sporami z rosyjskimi koncernami o zerwanie kontraktów”.

Przypomnijmy też, że Stany Zjednoczone, Unia Europejska, inne państwa G7 i Australia od 5 grudnia nie zezwalają swoim firmom na świadczenie usług transportowych, ubezpieczeniowych, finansowych, maklerskich i technicznych związanych z morską dostawą towarów ropę pochodzenia rosyjskiego, jeśli została ona zakupiona po cenie wyższej niż 60 dol za baryłkę. Podobny środek będzie działał w przypadku produktów ropopochodnych od 5 lutego 2023 roku. Dodajmy, że zakaz ten nie obowiązuje w przypadku surowca, transportowanego siecią rurociągów Przyjaźń.

Jak pisaliśmy, niemiecki rząd twierdzi, że od początku roku Niemcy nie otrzymują już rosyjskiej ropy dostarczanej rurociągami, zaś import gazu i węgla kamiennego z Rosji spadł do zera.

vedomosti.ru / Onet.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply