Przywódca Białorusi Aleksandr Łukaszenko po raz pierwszy od długiego czasu wybrał się z wizytą zagraniczną poza obszar dawnego Związku Radzieckiego.

Łukaszenko przybył w poniedziałek do stolicy Zimbabwe – Harare. Wybór nie jest przypadkowy. Zimbabwe jest tym afrykańskim państwem, które ma kiepskie relacje z USA i państwami zachodnimi i obłożone jest sankcjami. Podobnie jak Białoruś blok zachodni oskarża władze afrykańskiego państwa o łamanie praw człowieka, podkreślił portal Euronews. “Po prostu Zachód pozostaje zdeterminowany, by ukarać nasze dwa kraje, ale im się to nie uda, ponieważ strategie rozwojowe obu krajów mają nam zapewnić samostarczalność” – skomentował Godwills Masimirembwa, przewodniczący rządzącej afrykańskim państwem partii ZANU-PF. Łukaszenko przybył do niego aż na trzy dni.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Zimbabwe zapowiadało, że wizyta Łukaszenko ma umożliwić dwóm państwom zacieśnić współpracę na płaszczyznach przemysłu wydobywczego i rolnictwa. Euronews napisał jednak także o opiniach niewymienionych z nazwiska ekspertów, którzy uznali, że grę może też wchodzić handel bronią. Na międzynarodowym lotnisku w Harare Łukaszenkę witało kilka tysięcy obywateli afrykańskiego państwa.

We wtorek białoruski przywódca spotkał się z prezydentem Zimbabwe Emmersonem Mnangagwą. “Dziś odbyły się moje przedmiotowe rozmowy z prezydentem [Mnangagwą]. Oceniliśmy proces wypełnienia osiągniętych porozumień, a także wymieniliśmy się poglądami na aktualne kwestie bieżących relacji międzynarodowych i niełatwej sytuacji jaka układa się na świecie” – komentował rozmowy Łukaszenko.

Jak dodał – „Szczegółowo omówiliśmy obiecujące obszary współpracy między naszymi krajami, która w ostatnich latach stała się znacznie bardziej aktywna”.

Przywódcy mieli dyskutować o umowach o szkoleniu specjalistów we wszystkich obszarach będących przedmiotem zainteresowania Zimbabwe. Uzgodniono również realizację projektów inwestycyjnych i kooperacyjnych w różnych dziedzinach, które staną się podstawą do dalszej współpracy. „W dziedzinie przemysłu, handlu, rolnictwa, energetyki, transportu i górnictwa” – twierdził Łukaszenko – “Uzgodniliśmy również, że te kontrakty i nasze porozumienia, które dziś osiągnęliśmy, staną się podstawą do kontynuowania naszej współpracy”.

Łukaszenko wspomniał o konieczności otworzenia w Mińsku ambasady Zimbabwe. Białoruś posiada przedstawicielstwo w Harare.

Czytaj także: RPA nie chce iść na kompromis w sprawie bezpieczeństwa energetycznego – stwierdził prezydent

euronews.com/belta.by/kresy.pl


1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply