Rzecznik Agencji Uzbrojenia potwierdził, że kilka tygodni temu podpisano umowę na zakup od kilkuset sztuk południowokoreańskich granatników automatycznych K4. Zaprzeczył zarazem doniesieniom, jakoby broń ta miała być produkowana na licencji w Polsce.

Ostatnio w sieci pojawiły się doniesienia, jakoby strona południowokoreańska zgodziła się na transfer technologii do produkcji granatników automatycznych (granatników maszynowych) K4 kal. 40 mm dla Polski. Rzekoma umowa w tej sprawia miała zostać podpisana kilka tygodni temu.

Do sprawy odniósł się na Twitterze rzecznik Agencji Uzbrojenia, ppłk Krzysztof Płatek. Zaprzeczył doniesieniom o rzekomym zakupie licencji na produkcję K4, ale zarazem potwierdził, że Polska kupuje południowokoreańskie granatniki i że stosowna umowa została już podpisana. Według niego, chodzi o kilkaset egzemplarzy, która Polska chce pozyskać w trybie interwencyjnym w ciągu kilku miesięcy. Umowa zakupu opiewa na kilkanaście mln dolarów.

Nie kupujemy licencji na produkcję granatników automatycznych. Jest to zakup interwencyjny z terminem realizacji w ciągu kilku miesięcy o wartości kilkunastu milionów USD. Umowa obejmuje kilkaset 40 mm granatników AGL K4 wraz z pół milionem sztuk amunicji” – napisał ppłk Płatek.

W innym wpisie rzecznik AU zaznaczył, że „w umowie na granatniki automatyczne nie ma żadnych zapisów dotyczących transferu technologii”, w tym „w rozumieniu zakupu licencji do produkcji w Polsce”.

„Umowa na dostawy AGL K4 została podpisana kilka tygodni temu. Do ew. umowy w formule B2B (jeśli są takie plany) nie będę się odnosił – Agencja Uzbrojenia nie jest właściwa w tym zakresie (nie zawieraliśmy umowy ramowej określającej ramy wieloletniej współpracy)” – dodał w innym wpisie ppłk Płatek.

Granatniki automatyczne K4 są produkowane przez Daewoo Precision Industries od 1993 roku. Pod względem konstrukcyjnym, przypominają amerykańskie granatnik Mk 19, których Polska posiada 170 sztuk. K4 waży niecałe 66 kg, szybkostrzelność teoretyczna wynosi 325 pocisków na minutę, a zasięg rażenia do 1,5 km. Poza południowokoreańskim korpusem piechoty morskiej, użytkownikami tych granatników są także Irak, Libia, Meksyk i Singapur.

Czytaj także: Kilkanaście tysięcy granatników M72 EC MK1 dla Polski

Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply