Zapis opublikował portal śledczy The Intercept.

Prezydent Donald Trump i prezydent Filipin Rodrigo Duterte 29 kwietnia br. odbyli rozmowę telefoniczną, która następnie wzbudziła oburzenie w prasie lewicowej i liberalnej. Zarzucono Trumpowi, że  nie potępił Duterte za sposób w jakim filipiński przywódca rozprawia się z gangami narkotykowymi w swoim kraju.

Wczoraj portal w The Intercept opublikował zapis rozmowy między Trumpem a Duterte. Podczas rozmowy, Trump chwali Duterte za jego walkę z nargogangami. – Chciałem ci pogratulować, gdyż słyszę o niesamowitej robocie w kwestii narkotyków. Wiele krajów ma ten problem, my mamy problem, ale ty wykonujesz świętną robotę, więc chciałem tylko zadzwonić i ci o tym powiedzieć. Duterte dziękuje Trumpowi za jego uznanie i nazywa gangi narkotykowe “plagą”, którą musi zlikwidować w celu “uratowania filipińskiego narodu”.

W trakcie rozmowy, Trump pyta Duterte o jego opinię odnośnie Kim Dzong Una. – Mamy tu do czynienia z kimś stabilnym czy nie? – pyta Trump.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Islamiści zaatakowali filipińskie miasto – Duterte przerywa wizytę w Moskwie 

Duterte odpowiada – On nie jest stabilny, panie prezydencie, gdyż za każdym razem gdy odpala pocisk, ma uśmiech na twarzy. Przeciwstawił się nawet Chinom, którę są ostatnim krajem, który powinien upominać. Trump zapewnia Duterte, że Korea Północna nie posiada systemu przenoszenia pocisków atomowych i że Stany Zjednoczone w przypadku braku działań ze strony Chin, same rozwiążą kryzys na Półwyspie Koreańskim. W pewnym momencie Duterte sugeruje, że przywódca Korei Północnej “oszalał”, z czym Trump wydaje się zgadzać.

Całość zapisu można przeczytać na portalu The Intercept. 

Kresy.pl / The Intercept

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply