Paweł Mucha skomentował w radiowej Trójce wczorajsze spotkanie NATO w Brukseli.
Jak ocenił wiceszef Kancelarii Prezydenta – Jeśli chodzi o naszą pozycję w NATO, to jesteśmy i lojalnym partnerem i bardzo aktywnym członkiem Sojuszu, który zwalcza międzynarodowy terroryzm. Zdaniem Muchy, deklaracje, że do 2030 roku Polska będzie wydatkować 2,5 proc. PKB na obronność to “wzmocnienie siły polskiej armii i jej modernizacja”.
Wczoraj w wystąpieniu prezydenta USA Donalda Trumpa wprost było wskazanie na tych liderów, którzy wydają ok. 2 proc. PKB na obronność. I niestety, 23 państwa nie spełniają tego wymogu– zauważył wiceminister. Mucha uważa, że krytyczny głos prezydenta USA w tej sprawie jest zrozumiały.
Jak dodał – Szczyt pokazał, że NATO jest organizacją, która jest fundamentem światowego bezpieczeństwa, a Polska odgrywa w tej organizacji istotną i wiodącą rolę.
“Prezydent Duda rozmawiał z Donaldem Trumpem.
To ich pierwsze bezpośrednie spotkanie.”
JEST NAGRANIE.#WieszWięcej #NATOmeeting #PAD #Trump pic.twitter.com/ewZI92bA6J— Dariusz Pocztowski (@DarioPocztowski) 25 maja 2017
Prezydent Andrzej Duda powiedział w czwartek w Brukseli po szczycie NATO, że jest przygotowywana nowa regulacja dotycząca podwyższenia nakładów na obronność do 2,2 proc. PKB do 2020 r. i 2,5 proc. PKB do 2030 r.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Trump spotkał się z Tuskiem i Junckerem
Kresy.pl / PAP / Gazeta Prawna
odgryw istotną i wiodącą rolę bo wydaje 2 proc. pkb, najważniejsze to jest samozadowolenie i samouwielbienie oraz aby wujek zza oceanu protekcjonalnie poklepał po ramieniu w pochwalnym geście