Ustawa o penalizacji banderyzmu wraca pod obrady Sejmu [NASZ NEWS]
Jak dowiedział się portal Kresy.pl, na najbliższym posiedzeniu Sejmu ma być procedowany projekt ustawy Kukiz’15 dotyczący penalizacji banderyzmu w Polsce. Od ponad roku znajdował się on w sejmowej “zamrażarce”.
Ustawa ma być procedowana w najbliższą środę, 8 listopada. Punkt dotyczący prac nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy o IPN został już wpisany do harmonogramu prac Sejmu, który został przesłany posłom. Informację potwierdził w rozmowie z Kresami.pl poseł Kukiz’15 Tomasz Rzymkowski.
– Rzeczywiście, zmiana jest całkowita. Ktoś „przestawił wajchę” o 180 stopni – mówi Kresom.pl poseł Rzymkowski.
Informacja na ten temat jest również dostępna na stronach Sejmu.
Przeczytaj: Kukiz’15: Jaki oburza się na słowa Ukraińców, a to PiS blokuje ustawę o penalizacji banderyzmu
Czytaj również: Ostre starcie posłów Kukiz’15 z wiceministrem Jakim (PiS) ws. blokowania ustawy o penalizacji banderyzmu
W ostatnim czasie przedstawiciele polskich władz zmienili retorykę ws. polityki względem Ukrainy. Choć jeszcze parę tygodni temu szef MSZ Witold Waszczykowski otwarcie deklarował chęć sojuszu z Kijowem, to miniony czwartek zapowiedział, że zostaną uruchomione procedury które nie dopuszczą ludzi, zachowujących skrajnie antypolskie stanowisko, do przyjazdu do Polski. Przy okazji powiedział, że będzie się zastanawiał, „czy rekomendować polskiemu prezydentowi wizytę na Ukrainie w tej chwili”.
Przeczytaj: Waszczykowski: Ludzie, którzy ostentacyjnie zakładają mundury SS Galizien do Polski nie wjadą
Z kolei szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski odnosząc się do słów szefa polskiej dyplomacji powiedział: – Dostrzegamy negatywną ewolucję polityki historycznej i tożsamościowej Ukrainy wobec Polski.
PiS blokuje penalizację banderyzmu
W maju informowaliśmy, że PiS po raz kolejny zablokował prace nad projektem ustawy zakazującej propagowania banderyzmu w Polsce. Nieoficjalnie wiadomo, że stoją za tym czołowi politycy PiS, o proukraińskiej orientacji, którzy obawiają się pogorszenia relacji z Ukrainą.
PiS zablokowało prace m.in. w prezydium Sejmu. Od listopada ub. roku projekt leży w sejmowej „zamrażarce”. Już wcześniej marszałek Marek Kuchciński nie dopuszczał do trzeciego, ostatniego czytania. Teraz, mimo wcześniejszych deklaracji, PiS ponownie zablokował prace nad ustawą.
Paweł Kukiz zaznacza, że PiS w żaden sposób nie argumentuje swoich działań w tej sprawie:
– Nie ma żadnej argumentacji, żadnych argumentów. Nie i koniec. Po prostu kręcenie, kołowanie i ściema jak zawsze.
Z kolei Tomasz Rzymkowski (Kukiz’15) podkreślał wcześniej, że w Sejmie PO-PiS wspólnie doprowadziły do odrzucenia tego wniosku. Za dalszymi pracami był klub Kukiz’15, PSL oraz (nieistniejące już) koło Republikanie i kilku innych posłów, w tym Robert Winnicki i Kornel Morawiecki. – Nawet Nowoczesna była za – dodaje poseł w rozmowie z Kresami.pl.
– Nasz wniosek trzykrotnie spotkał się z blokadą ze strony przedstawicieli PiS. Przede wszystkim marszałka Terleckiego, z którym trzykrotnie rozmawiałem i który trzykrotnie zapewniał mnie, że zostanie to dopuszczone do porządku obrad –mówił poseł Rzymkowski. Dodał, że „czuje w tej sprawie podwójne dno”.
Przeczytaj więcej: Rzymkowski dla Kresów.pl: blokowanie przez PiS ustawy o penalizacji banderyzmu w Polsce ma drugie dno
Kresy.pl
Uwierzę, że coś się zmieniło jak zobaczę, że sejm uchwali ustawę anty banderowską. To tak to dalej tylko słowa słowa słowa.
I tym sposobem wiatrowycz-banderowycz doprowadził do tego, czego PIS sie jak diabeł świeconej wody wystrzegał. Postawił PIS pod ścianą.
Ciekawe co z tego wyjdzie, może jakiś miliardzik dolarów dla czekoladoszenki, źródła mu schną, majątek już tak szybko nie rośnie. Byle do środy. Wiadomo o której będą to procesować?
baedzo ciekawe co z tego wyniknie… czy to tylko pokazówka, która utknie w podkomisjach, czy faktycznie dojdzie do konkretów i końca pobłażania, a nawet wspierania neonazistowskiego banderowskiego państewka.
Już dostrzc można elementy podchodów dla uwalenia sprawy.Jak zabawa sie rozkręci,gwiazdami teatrzyku z pewnością będą sejmowi banderofile z hippisowskiego rodu Kuchciński and Terlecki.V-ta banderkolumna Tymy,przy wsparciu “Jego Ekscelencji” Deszczycy,też swych wpływów nie odpuści.Tajne narady,wyjazdy,poufne spotkania z czołowymi banderowysłannikami,szantaże i naciski,to przecież klimat znany.Gromy i kłamstwa orkiestry gnidy Wiatrowycza będa zabawie wtórowały.W tle wszystkiego , w Kijowie,Piekło ministra Pawło Klimkina za rączkę trzyma i szepcze do ucha:spoko druhu przyjacielu,to tylko zadyma,po niej sie ostudzi,rozpogodzi i będzie sielanka jak dotychczas.Powiadom druhu Andrija Parubija i pierwszego banderoszeryfa,o co w tym cyrku chodzi.I jeszcze druhu szepnij Arsenowi Awakowowi,by jeszcze siekier nie ostrzył.
Pożyjemy zobaczymy jak PISbandera postąpi
Po owocach ich poznamy.Nie wierzę PiS.Nawet jak pod publiczkę ogłoszą to zobaczymy jak to będą egzekwować,np.jakie będą kary za flagi banderowskie?
Reasumując: musieli banderowcy urazić osobiście jego wysokość nieudacznika dziadzia, aby zaczęły pisiory krytykować rozwój kultu morderców w kraiku żarcie historii. Dlaczego nie było reakcji w celu reprezentowania polskiej racji stanu, interesów państwa polskiego i Narodu ?? PRYWATA, jak zawsze PRYWATA. Ten czynnik zawsze gubił nasz kraj, a jak widać pisiory też charakteryzuje. Podobnie jak większość forumowiczów nie uwierzę w uchwalenie Ustawy o penalizacji banderyzmu dopóki jej nie zobaczę. Nie wierzę w pisowskie pustosłowie. Ponadto, mogą w Ustawie wiele namieszać , uczynić ją bezużyteczną oraz może być problem z właściwym, twardym egzekwowanie prawa.