Ulicami Warszawy przeszedł X Katyński Marsz Cieni

Ubrani w historyczne, polskie i sowieckie mundury uczestnicy w milczeniu przeszli wytyczoną trasę.

Uczestnicy Katyńskiego Marszu Cieni rozpoczęli trasę sprzed Muzeum Wojska Polskiego, po czym przeszli Krakowskim Przedmieściem, Nowym Światem i ulicami Starego Miasta pod pomnik Poległym i Pomordowanym na Wschodzie. Po drodze zatrzymywali się przed Bazyliką Świętego Krzyża, na placu Zamkowym oraz przed Katedrą Polową, gdzie odczytywano fragmenty listów ofiar do rodzin i wspomnienia ocalałych.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Katyń Pro Memoria – premiera nowego klipu zespołu Hungarica [+VIDEO]

W wydarzeniu udział wzięli przedstawiciele grup historycznych i rekonstrukcyjnych, ubrani byli m.in. w mundury żołnierzy Wojska Polskiego, Policji Państwowej, a także funkcjonariuszy NKWD. Wielu z nich wyposażonych było rekwizyty z epoki – m.in. walizki, chlebaki, manierki, dawne gazety i książeczki do nabożeństw. Według organizatorów w marszu wzięło udział ok. 400 rekonstruktorów, w tym również kobiety i dzieci w strojach z epoki.

Katyński Marsz Cieni organizowany jest w Warszawie od 2008 r. Organizatorem jest Grupa Historyczna Zgrupowanie „Radosław”, a wydarzeniu patronuje Instytut Pamięci Narodowej.

kresy.pl ./ polskieradio.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. antymajdan
    antymajdan :

    Wiem, że prawdopodobnie jestem w mniejszości, ale naprawdę nie rozumiem celu czczenia i upamiętniania swojej bezbronności, niemocy, klęski…Wiem, należy się wieczna pamięć pomordowanym, szczególnie oficerom, ale pokazywanie tego w taki sposób bardziej rozzuchwali naszych wrogów niż da nam siłę…

    • gan
      gan :

      Oczywiście wolałbym jak Ty świętowania zwycięstw i sukcesów. Uważam, że analiza historii pozwala wiele zrozumieć z tego, co dzieje się obecnie. A jednak patrzenie przez pryzmat wykastrowanej historii dawałoby zafałszowany obraz. Mimo wszystko dobrze, że działają grupy rekonstrukcyjne. Dzisiejsza gimbaza przeważnie nie wie np. kiedy był stan wojenny i o co tam w ogóle chodziło…

    • zefir
      zefir :

      IPN nie może patronować wydarzeniom upamietniającym ofiary gorszego sortu wołyńsko-galicyjskich kresowych Polaków. Rekwizyty w postaci siekier,wideł,zbyt łatwo by się kojarzyły z banderowskimi mordercami,dzisiejszymi polskojęzycznych lewaków przyjaciołami,takimi Wiatrowyczami,Szuchewyczami itp Tymami.

  2. budulaj
    budulaj :

    Beresteczko1651 – dokładnie o to samo chciałem zapytać,byłeś szybszy.I niekoniecznie mają to być ,, przebierańcy,, tylko marsz dla uczczenia bezbronnych cywilnych Polaków , bestialsko pomordowanych przez OUN-UPA. Pytanie czy będzie zgoda na taki marsz, bo o frekwencję jestem zupełnie spokojny.Byłby niechybnie straszny jazgot polonobanderlandii i ukrobanderlandii, a Deszczyca wydałby, do spólki z Tymą , już nawet nie wizg, a kwik oburzenia.