Ukraińcy próbowali nielegalnie przedostać się jachtem do Wlk. Brytanii – wpadli na mieliznę

Jak podaje lokalny brytyjski dziennik Ipswich Star, w niedzielę zatrzymano siedmiu Ukraińców, których jacht osiadł na mieliźnie. Zdaniem śledczych, próbowali oni nielegalnie przedostać się do Wielkiej Brytanii.

Do incydentu doszło w minioną niedzielę. Tuż przed południem służby odebrały wezwanie, że jacht walczy z silnym wiatrem i osiadł na mieliźnie. Na miejscu ekipa ratunkowa stwierdziła, że jacht znajduje się w obrębie ujścia rzeki Ore i grozi mu ponowne wpadnięcie na mieliznę. Wcześniej załodze udało się wrócić na wodę. Jak podano, mimo „bariery językowej” jacht został przechwycony przez straż przybrzeżną i odholowany w bezpieczne miejsce.

Na miejsce wezwano szereg brytyjskich służb: policję, straż przybrzeżną, ekipę ratunkową i funkcjonariuszy UK Border Agency. Jak podano, siedem osób zostało zatrzymanych w powodu naruszenia przepisów imigracyjnych. Wszystkich zabrano na policję, gdzie mieli zostać przesłuchani. Według lokalnych mediów, zatrzymani to Ukraińcy.

Ołeksandr Kozak, jeden z trzech Ukraińców, którzy przyznali się do zaplanowania akcji nielegalnego przewozu imigrantów zeznał, że wcześniej już kilka razy przerabiał trasę z Londynu do Orford.

Przeczytaj: GRUPA PRZEMYTNIKÓW PRZERZUCIŁA NIELEGALNIE PRZEZ POLSKĄ GRANICĘ NAWET 1,5 TYSIĄCA UKRAIŃCÓW

Na początku roku informowaliśmy, że Bieszczadzka Straż Graniczna rozbiła szajkę, która pomagała Ukraińcom nielegalnie wjechać do Polski i otrzymać stały pobyt, a nawet obywatelstwo, na podstawie sfałszowanych dokumentów rzekomo potwierdzających polskie pochodzenie, m.in. Kart Polaka. Pomagali im też wyjeżdżać do innych krajów UE.

Głównymi organizatorami procederu byli dwaj Ukraińcy: ojciec i syn mieszkający na Dolnym Śląsku – obaj posiadają również polskie obywatelstwo. Przestępcy organizowali Ukraińcom chcącym nielegalnie przekroczyć granicę fałszywe dokumenty, które miały potwierdzać ich polskie pochodzenie. Dzięki temu mogli otrzymać stały pobyt i polskie obywatelstwo. To z kolei umożliwiało „Polakom”, a faktycznie Ukraińcom, wyjeżdżać dalej do krajów UE. Ponadto, grupa organizowała też „Polakom” przekraczanie granicy francusko-brytyjskiej. Zarzuty w tej sprawie usłyszało 10 Polaków i 5 Ukraińców, mieszkańców Podkarpacia i Dolnego Śląska. Za załatwienie fałszywych dokumentów przestępcy inkasowali od 350-400 do 1000 euro, w zależności od wagi sprawy.

Unian.info / ipswichstar.co.uk / Kresy.pl