Wołodymyr Kowalczuk, przewodniczący Rady Obwodowej (wojewódzkiej) w Równem, w swoim gabinecie zawiesił portrety ideologów ukraińskiego nacjonalizmu zamiast portretu Petra Poroszenki.

Napisał o tym na swojej stronie na Facebooku poseł z Partii Radykalnej Andrij Łozowyj.

“W rodzinnym mieście Równem udałem się do przewodniczącego Rady Obwodowej do pracy. Portretu Poroszenki w gabinecie Wołodymyra Kowalczuka nie ma. Nie godzi się wolnym Kozakom zajmować się uwielbianiem cara. Zamiast tego jest Szuchewycz i Konowalec. I flaga – prawidłowa”– oświadczył Łozowyj.

Należy podkreślić, że w 2015 roku kandydat Partii Radykalnej Ołeha Liaszko, Wołodymyr Kowalczuk, został wybrany na radnego Rady Obwodowej w Równem. Za kandydaturą Kowalczuka na wyborach na przewodniczącego rady obwodowej oddała swój głos większość radnych. W przeszłości polityk ucierpiał w wyniku prześladowań i poruszał się na wózku inwalidzkim po ranie postrzałowej.

Wiesław Tokarczuk/informator.news/KRESY.PL

7 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. tagore
    tagore :

    To bardzo dobrze ,najlepiej dla Polski gdy do konfrontacji z Ukrainą w kwestii polityki historycznej
    i wizji stosunków wzajemnych dojdzie jak najszybciej. Czekanie na jej wejście do NATO tylko osłabi pozycję Polski.

    tagore

    • polski_pan
      polski_pan :

      Ukraina nie wejdzie do NATO, nie pozwoli na to choćby Francja, juz sie wyraźnie na ten temat wypowiedzieli. Swoją drogą wystarczy że Ukraińcom obiecuje to rząd kijowski my nie musimy im nierealnych perspektyw obiecywać.