Ćwiczenia ukraińskiej obrony terytorialnej w Krzywym Rogu wymknęły się spod kontroli. Dziennikarz-ochotnik został poturbowany, a następnie ciężko postrzelony z Glocka w szyję przez instruktora – weterana walk w Donbasie. Nie miał pozwolenia na broń, z której go postrzelił.

Do zdarzenia doszło w czwartek w Krzywym Rogu w obwodzie dniepropietrowskim na Ukrainie, podczas ćwiczeń rezerwistów z oddziałów ukraińskiej obrony terytorialnej. Operator lokalnej stacji telewizyjnej, Wiaczesław Wołk, zgłosił się na ochotnika. Miał symulować próbę nielegalnego wejścia do budynku wojskowego, a ukraińscy wojskowi mieli przećwiczyć jego zatrzymanie.

Ćwiczenia były rejestrowane przez kamerę stacji telewizyjnej. Widać na nich, jak wojskowi „wczuwają się” w ćwiczenia i bardzo brutalnie traktują ochotnika. Po oddaniu strzału w powietrze zostaje boleśnie skrępowany i wprowadzony do „ochranianego” budynku. – Czy wy jesteście normalni?! – krzyczy dziennikarz.

Nagranie z kamery umieszczonej wewnątrz pokazuje, jak ukraińscy wojskowi prowadzą skrępowanego dziennikarza. W pewnym momencie słychać strzał. Mężczyzna został postrzelony w szyję z pistoletu Glock przez jednego z wojskowych. Okazało się, że w trakcie ćwiczeń posiadał broń z ostrą amunicją.

Dziennikarz z przestrzeloną szyją trafił do szpitala, gdzie go zoperowano. Jak podawały lokalne media, jego stan był krytyczny. Ma uszkodzony kręgosłup i rdzeń kręgowy. Później podawano, że jego stan jest ciężki. Najpewniej lekarzom udało się ten stan ustabilizować.

Przeczytaj: Ukraina: wiceminister Tuka chce utworzenia ministerstwa ds. weteranów

Jak poinformowała ukraińska policja, 43-letni mężczyzna, który postrzelił dziennikarza, został aresztowany. Zarzuca mu się uszkodzenie ciała, a także nielegalne posiadanie broni. Okazało się bowiem, że wojskowy nie miał pozwolenia na broń, z której postrzelił dziennikarza. Grozi mu do 7 lat więzienia.

Policjanci skonfiskowali również broń z ostrą amunicją. Śledztwo jest w toku.

Wcześniej zatrzymanie wojskowego potwierdziło ukraińskie ministerstwo obrony. Jak poinformowano, do tragedii doszło w wyniku nieostrożnego obchodzenia się z bronią przez instruktora. Dowództwo operacyjne „Wschód” potwierdziło, że sprawca to ochotnik i weteran walk w Donbasie, w ramach tzw. operacji antyterrorystycznej. W 2014 roku służył w jednym z batalionow ochotniczych (nie podano jego nazwy). Uzyskał w nim specjalizację instruktora przygotowania taktycznego. Zaznaczono, że broń, z której oddano strzał, otrzymał jako nagrodę.

Redakcja ostrzega, że nagrania zawierają brutalne sceny.

Censor.net / Kherson.life / 1tv.kr.ua / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply