Deputowana do parlamentu Ukrainy, poinformowała o zarejestrowaniu swojej partii politycznej o nazwie “Platforma społeczno-polityczna Nadii Sawczenko”.
Deputowana ogłosiła dzisiaj w poście w serwisie Facebook: Od dziś jestem nie tylko pozafrakcyjną deputowaną Ukrainy, lecz także liderem i przewodniczącą partii politycznej “Platforma społeczno-polityczna Nadii Sawczenko”.
Agencja Interfax-Ukraina podała, że opisując nową partię, Nadia Sawczenko podkreśliła, że pomimo nazwy nie jest ona ugrupowaniem stworzonym dla niej samej czy – jak się powiedziała – “pod nią”.
W połowie grudnia zeszłego roku Nadia Sawczenko została wyrzucona z frakcji parlamentarnej partii Batkiwszczyna. To właśnie z list partii Julii Tymoszenko była pilotka dostała się do Rady Najwyższej Ukrainy. Została umieszczona na listach wyborczych tej partii przed wyborami parlamentarnymi które miały miejsce w roku 2014. Sawczenko przebywała wówczas w rosyjskim areszcie.
Wykluczenie z frakcji nastąpiło krytyce, jaka spadła na deputowaną po jej spotkaniu, jakie odbyła w Mińsku z szefami separatystycznych republik w Donbasie: Ihorem Płotnickim i Ołeksandrem Zacharczenką. W ukraińskich serwisach i sieciach społecznościowych zaczęto formułować zarzuty, jakoby Sawczenko miała być agentką Kremla.
Nadia Sawczenko, 36-letnia porucznik ukraińskich sił zbrojnych, przez niemal dwa lata pozostawała w rosyjskich aresztach. Została wymieniona na skazanych na Ukrainie żołnierzy rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Jewgienija Jerofiejewa i Aleksandra Aleksandrowa. Na Ukrainę deputowana wróciła w maju 2016 roku.
Rosjanie skazali ją na 22 lata więzienia, za bycie współwinną śmierci dwóch rosyjskich dziennikarzy w trakcie walk w Donbasie w 2014 roku. Lotniczka nie przyznała się do winy, twierdząc, że została uprowadzona przez separatystów do Rosji, jeszcze zanim dziennikarze ponieśli śmierć.
W grudniu 2016 roku deputowana zaprezentowała we Lwowie własny projekt polityczny – platformę społeczną nazwaną Runa. Stwierdziła wtedy że jej ruch może z czasem przekształcić się w partię. Zaznaczała, że stanie się tak wtedy, gdy będzie to potrzebne.
kresy.pl / rp.pl / unian.net / interfax.com.ua
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!