Podczas nieoficjalnego spotkania Sekretarz Stanu USA Rex Tillerson powiedział sektretarzowi generalnemu ONZ, że amerykański rząd w kwestii Syrii zamierza skoncentrować się na walce z ISIS. Pozostawiając los prezydenta  Baszara al-Asada w rękach Rosji.

Szef amerykańskiej dyplomacji Rex Tillerson spotkał się w ubiegłym tygodniu prywatnie z Sekretarzem Generalnym ONZ Antonio Guterresem w Departamencie Stanu USA – informuje „Foreign Policy”. Powołując się na trzy źródła dyplomatyczne podaje, że sekretarz stanu powiedział Guterresowi, że los prezydenta Syrii Baszara al-Asada jest w rękach Rosji. Z kolei administracja prezydenta Trumpa ws. Syrii ma skoncentrować się na pokonaniu ISIS.

Jeden z wysokich rangą urzędników Departamentu Stanu powiedział jednak „FP”, że Stany Zjednoczone „są nadal zaangażowane w proces genewski”. Czyli porozumienie pomiędzy USA, Rosją i czołowymi krajami Zachodnimi z 2012 roku, dotyczące ustanowienia w Syrii rządu przejściowego. Oficjel ten zaznaczył, że administracja Trumpa wspiera „wiarygodny proces polityczny, który może rozwiązać kwestię przyszłości Syrii”.

– Ostatecznie, proces ten, naszym zdaniem, doprowadzi do rozwiązania statusu Asada – powiedział urzędnik Departamentu Stanu. Dodając, że Syryjczycy powinni ustalić przyszłość polityczną swego kraju poprzez proces polityczny.

Przeczytaj: Tillerson: „America First” oznacza interesy, a nie „wartości”

Media zwracają uwagę, że komentarz Tillersona skierowany do sekretarza generalnego ONZ wydaje się stać w sprzeczności z jego słowami z kwietnia, które padły po ataku chemicznym w Chan Szejchun. Wówczas szef amerykańskiej dyplomacji sugerował, że obecny prezydent Syrii powinien odejść sam lub zostać odsunięty od władzy.

Kwestia Syrii i stosunku Rosji do Asada mają być jednymi z tematów rozmów pomiędzy Donaldem Trumpem a Władimirem Putinem przy okazji szczytu G20 w Hamburgu. W czerwcu sytuacja na Bliskim Wschodzie była też przedmiotem rozmów Tillersona z szefem MSZ Rosji, Siergiejem Ławrowem.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Tillerson w  najbliższą niedzielę złoży wizytę na Ukrainie. W Kijowie spotka się z prezydentem Petrem Poroszenką. Wspólnie omówią „kwestie wzmocnienia partnerstwa strategicznego między Ukrainą i Stanami Zjednoczonymi oraz kontynuację skoordynowanych wysiłków na rzecz przeciwdziałania rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie”.

Plan Tillersona

Niedawno portal BuzzFeed News informował, powołując się wysokiego urzędnika amerykańskiego Departamentu Stanu, że Rex Tillerson opracował 3-punktowy plan normalizacji relacji amerykańsko-rosyjskich.

Jak pisze BuzzFeed News, dokument, którego treści nie ujawniono, stał się źródłem niespokojnych spekulacji sojuszników USA obawiających się rezygnacji Amerykanów z polityki odstraszania Rosji i wzmacniania krajów NATO, nawet po tym, jak Donald Trump potwierdził natowską zasadę wzajemnej obrony.

Pierwszym z filarów planu ma być przekazanie Rosjanom, że „agresywne działania przeciwko USA” będą niekorzystne dla obu stron. Kiedy Rosja podejmuje poważne działania przeciwko amerykańskim interesom, takie jak uzbrajanie Talibów w Afganistanie czy nękanie dyplomatów USA w Moskwie, Waszyngton stanowczo na nie odpowie. – pisze BuzzFeed News.

Drugi filar zakłada skupienie uwagi na sprawach strategicznych z punktu widzenia interesów USA. Jako takie wymienia się wojnę domową w Syrii, północnokoreański program nuklearny oraz bezpieczeństwo i szpiegostwo cybernetyczne. W sprawie Korei Północnej amerykański sekretarz stanu chce przekonać Rosję do ograniczenia wymiany handlowej z tym krajem. Jako przykład przedstawia Chiny, które ostatnio zaprzestały sprowadzania północnokoreańskiego węgla. Plan Tillersona ma także zakładać polepszenie koordynacji w zwalczaniu ISIS w Syrii, co jednak jest niejasną propozycją w świetle ostatniego wzrostu napięcia między USA i Rosją w tym konflikcie.

PRZECZYTAJ: Rosja zrywa porozumienie z USA w sprawie Syrii – amerykańskie samoloty mogą być brane na cel

Trzeci filar planu unormowania stosunków z Rosją kładzie nacisk na „strategiczną stabilność”, która ma oznaczać szereg wspólnych długoterminowych celów geopolitycznych.

Foreignpolicy.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply