Statki organizacji pozarządowych uwikłane w przemyt migrantów?

Działalność organizacji pozarządowych, oficjalnie pomagających migrantów przedostającym się do Europy z Afryki, wzbudza rosnące podejrzenia. Jednocześnie, coraz więcej z nich zamiast do Włoch próbuje przedostać się do Hiszpanii.

Ostatnio nasiliły się podejrzenia nt. udziału europejskich organizacji pozarządowych w przemycie migrantów z Afryki do Włoch. NGOsy miałyby pomagać przemytnikom ludzi w transporcie migrantów z Libii. Istnieją dokumenty, które dowodzą, że jedna z załóg statku należącego do NGO częściej niż akcjami ratunkowymi zajmowała się zabieraniem migrantów z łodzi przemytników.

W czerwcu tego roku kamery zarejestrowały trzy łodzie z migrantami podpływające do statku „Iuventa”. Należy on do niemieckiej organizacji pozarządowej „Jugend Rettet”. Łodziom towarzyszyły motorówki przemytników, a także libijskiej straży przybrzeżnej.

Według informacji z założonego na statku podsłuchu, nagrano działaczkę niemieckiej organizacji pozarządowej. Mówiła m.in., że władzom Włoch nie wolno przekazywać zdjęć, na których widać twarze przemytników.

Statek został zajęty, a włoskie władze postawiły jego załodze zarzuty brania udziału w przemycie imigrantów z Afryki.

– Jeśli ktoś bierze udział w akcji pomocy humanitarnej pod egidą kraju, który przewodzi operacji, powinien przestrzegać zasad, jakie dany kraj narzuca – powiedziała Toto Martello, burmistrz włoskiej Lampedusy w rozmowie z korespondentką TVP we Włoszech.

Przeczytaj: Włochy skonfiskują statki aktywistów wyławiających migrantów z morza?

Migranci wybierają Hiszpanię

Z kolei agencja Frontex podała, że spada liczba migrantów przybywających do Europy. Zmienia się jednak trasa, którą wybierają. Według najnowszych statystyk, znacznie spadła liczba przypływających do Włoch. Jednocześnie, rośnie liczba migrantów, którzy przedostają się do Hiszpanii.

Frontex wskazuje, że w lipcu br. z Afryki Północnej do Europy przypłynęło nieco ponad 10 tys. osób. Czyli o ponad 50 proc. mniej niż w czerwcu Zdaniem przedstawicieli tej agencji przyczyną spadku liczby napływających osób jest sytuacja w Libii. Działalność przemytników jest tam utrudniona z powodu trwających walk. Jako dodatkowy powód wymieniana jest też zła pogoda.

Z kolei liczba osób przybywających przez Morze Śródziemne do Hiszpanii gwałtowanie rośnie. To tzw. trasa zachodnia. Jak szacuje Frontex, w lipcu trasę tą pokonało 2,3 tys. migrantów. To czterokrotnie więcej, niż w 2016 roku. W pierwszej połowie 2017 r. do Hiszpanii przybyło już ponad 11 tys. osób.

Jak dotąd, główny ciężar ich napływu przyjmowały Włochy. Wynikało to z zablokowania tzw. szlaku bałkańskiego, wiodącego przez Grecję i Bałkany, w związku z porozumieniem zawartym przez Turcję i UE. W ciągu minionych 4 lat do Włoch przybyło szacunkowo blisko 600 tys. migrantów.

IAR / tvp.info / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply