Ukraina: pobito działaczkę grupy badającej sprawę masakry w Odessie w 2014 roku

Swietłana Podpałaja została napadnięta w pobliżu swojego domu. Jest ona działaczką grupy prowadzącej niezależne śledztwo w sprawie masakry w Odessie w 2014 roku.

Policja Odessy rozpoczęła dochodzenie w sprawie pobicia Swietłany Podpałej, działaczki społecznej organizacji „Grupa 2 maja”. – informuje Radio Swoboda.

Jak sama napisała na Facebooku, napadnięto ją wczoraj rano w pobliżu własnego domu na ulicy Tiraspolskiej. Pryśnięto jej sprayem w oczy, po czym bito po twarzy. Napastnicy nic Podpałej nie zabrali. Według innego odeskiego działacza Władysława Balinskiego na Podpałą napadło dwóch ludzi. Jeden czekał za kierownicą motoroweru a drugi zaciągnął ją do bramy, prysnął czymś w oczy i bił pięściami po twarzy. Gdy Podpałaja upadła, obaj napastnicy uciekli motorowerem w nieznanym kierunku.

Odeska policja wszczęła dochodzenie w sprawie umyślnego spowodowania lekkich obrażeń ciała. „Wszyscy rozumieją, jak ważne jest wykrycie osób w to zamieszanych, a przede wszystkim motywów. Obecnie są przeprowadzane niezwłoczne czynności śledcze. Właśnie teraz grupa operacyjno-śledcza pozyskuje nagrania z kamer monitoringu w rejonie, gdzie doszło do napadu” – powiadomił doradca naczelnika policji obwodu odeskiego Rusłan Forostak.

„Grupa 2 maja”, do której należy pobita Swietłana Podpałaja to grupa społeczników, którzy przeprowadzają niezależne obywatelskie śledztwo masakry, która wydarzyła się dnia 2. maja 2014 roku w Odessie, podczas której zginęło ponad 40 osób.

Przypomnijmy, że w maju br. cytowaliśmy oświadczenie„Grupy 2 maja” mówiące o tym, że Ukraina nie ochroniła swoich obywateli podczas zamieszek [2. maja 2014] w centrum Odessy, nie podjęła środków w celu uratowania ich podczas pożaru (…). Państwo nie przeprowadza właściwego śledztwa ws. przestępstw popełnionych tego tragicznego dnia i nie stoi na straży prawa podczas posiedzeń sądu. Grupa wskazywała, że Ludmiła Bałaban, która straciła syna w pożarze budynku Związków Zawodowych, pozwała Ukrainę przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, oskarżając ją o celową bezczynność organów egzekwowania prawa, opóźnianie śledztwa, ograniczanie dostępu do materiałów śledztwa oraz ograniczanie prawa do sądu.

CZYTAJ TAKŻE: Europa krytykuje ukraińskie śledztwo w sprawie masakry w Odessie

Kresy.pl / Radio Swoboda