Kukiz’15 chce demonstrować przeciw blokowaniu w Sejmie ustawy o penalizacji banderyzmu

Projekt penalizacji banderyzmu zalega w sejmowej zamrażarce od ubiegłego roku. Posłowie Kukiz’15 zapowiadają protest pod Sejmem w tej sprawie.

Posłowie klubu Kukiz’15 domagają się wznowienia prac nad projektem nowelizacji ustawy o IPN zakładającym wymienienie w ustawie expressis verbis zbrodni banderowskich i wprowadzenie karalności za zaprzeczanie zbrodni wołyńskiej. – pisze Nasz Dziennik.

Ona jest rzeczywiście w zamrażarce, a jest niezwykle potrzebna Instytutowi Pamięci Narodowej, choćby w świetle ostatnich faktów, że ukraiński IPN blokuje wszystkie polskie prace ekshumacyjne i poszukiwawcze w tym kraju – powiedział gazecie poseł Tomasz Rzymkowski, który pilotuje ten projekt.

Obecnie zbrodnie banderowskie nie są wymienione z nazwy w ustawie o IPN. Ustawa wymienia obok zbrodni nazistowskich i komunistycznych jedynie “inne zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości i zbrodnie wojenne”.

Poseł nazywa „kuriozalną” sytuację, w której w Sejmie kluby Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej razem głosują przeciwko dopisaniem do porządku obrad Sejmu tego projektu. Zdaniem posła Rzymkowskiego PiS wykazując bierność a nawet sabotując projekt „wpisuje się w retorykę ukraińską”. Z tego powodu zapowiada protesty przed Sejmem razem ze środowiskami kresowymi w rocznicę ludobójstwa na Wołyniu.

Chcemy w lipcu, w rocznicę rozpoczęcia ludobójstwa na Wołyniu, zrobić pikietę razem ze środowiskami kresowymi przed Sejmem – zapowiada Rzymkowski.

Przypomnijmy, że Klub Kukiz’15 w czerwcu ubiegłego roku złożył projekt nowelizacji ustawy o IPN, która umożliwiałaby karanie w Polsce propagowania banderyzmu i podważania zbrodni ludobójstwa na Wołyniu. Jednak PiS zablokowało prace nad projektem m.in. w prezydium Sejmu. Od listopada ub. roku, kiedy Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka przyjęła projekt, leży on w sejmowej „zamrażarce”.

PRZECZYTAJ: Rzymkowski dla Kresów.pl: blokowanie przez PiS ustawy o penalizacji banderyzmu w Polsce ma drugie dno

Jak mówił Kresom.pl Paweł Kukiz, PiS w żaden sposób nie argumentuje swoich działań w tej sprawie. – Nie ma żadnej argumentacji, żadnych argumentów. Nie i koniec. Po prostu kręcenie, kołowanie i ściema jak zawsze – mówił polityk. Nieoficjalnie wiadomo, że za blokowaniem ustawy stoją czołowi politycy PiS, o wyraźnie proukraińskiej orientacji, którzy nie chcą pogorszenia relacji z Ukrainą, co miałoby nastąpić po przyjęciu ustawy o penalizacji banderyzmu.

CZYTAJ TAKŻE: Kukiz dla Kresów.pl: z propagowaniem banderyzmu w Polsce trzeba skończyć raz na zawsze

Kresy.pl / Nasz Dziennik