Rex Tillerson złożył to oświadczenie po wczorajszym szczycie szefów dyplomacji państw NATO.
Szef amerykańskiej dyplomacji oświadczył, że wsparcie Amerykanów i NATO dla Ukrainy pozostanie niezwzruszone. Ta jak powtarzaliśmy na każdym spotkaniu od czasu kiedy Rosja rozczęła kampanię agresji wobec Ukrainy, natowscy sojusznicy będą wspierać ukraińską suewenność i integralność terytorialną. Dodał: Nie zaakceptowaliśmy i nie zaakceptujemy wysiłów rosjan zmierzających do zmiany granic Ukrainy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Tillerson po spotkaniu z Ławrowem: oczekujemy od Rosji wywiązania się z zobowiązań w sprawie Ukrainy
Będziemy kontynuować nasz opór do czasu wstrzymywania przez Rosję wypełniania porozumienia z Mińska. Stany Zjednoczone utrzymają swoje sankcje do czasu kiedy Moskwa cofnie działania, które wywołały ich nałożenie.–powiedział Rex Tillerson.
Nie jest to pierwsze ostre wystąpienie amerykańskiego szefa departamentu stanu przeciw Rosji. Wcześniej, podczas przesłuchań przed komisją kongresu przed jego nominacją na stanowisko stwierdził, że rosyjskie pretensje do Krymu są bezprawne.
kresy.pl / cnn.com
ICHNI MACIEREWICZ W AKCJI…
Krym nie jest własnością Ukrainy, więc nie może być jej zwrócony. On wrócił do swojej rosyjskiej macierzy.
Oj żal jankesom utraconego miejsca pod bazy wojskowe. Przeszło koło nosa, nawet majdan nie pomógł i sankcje też nie pomogą. Dziwne te sankcje bo obroty handlowe Rosji i USA rosną.
Rosja może rozmawiać z Ukrainą o Krymie po tym, gdy USA oddadzą Teksas i Florydę Meksykowi.