“Gazeta Polska Codziennie” z powodów ideologicznych zablokowała dyskusję na temat ukraińskiego ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Gazeta odmówiła publikacji polemicznego artykułu prof. Bogusława Pazia z Uniwersytetu Wrocławskiego, który był odpowiedzią na wcześniejsze teksty dr. Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego.

„Gazeta Polska Codziennie” opublikowała tekst dr Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego, eksperta z gabinetu technicznego premiera prof. Glińskiego. Skrytykował on rodziny pomordowanych przez brunatnych bandytów z UPA, domagające się potępienia tej zbrodni przez polski parlament.

W obronie kresowiaków stanął ks. Isakowicz-Zaleski. Ten ostatni zauważył przy okazji na swoim, blogu, że po raz pierwszy ludzie związani z „obozem patriotycznym”, tak mocno zaatakowali środowiska, które przed długie lata były naturalną bazą wyborczą prawicy. Do polemiki na linii Żurawski – Isakowicz włączył się sam prof. Gliński. Redakcja „GPC” zapowiedziała tekst kolejnego polemisty prof.dr. hab. Bogusława Pazia z Uniwersytetu Wrocławskiego. Miał się ukazać w weekend.

Tymczasem, jak pisze ks. Isakowicz, jedna z czołowych „niepokornych”, dziennikarka Joanna Lichocka, zablokowała tekst prof. Pazia.

Jak relacjonuje na swoim blogu ks. Isakowicz-Zaleski:

Wczoraj popołudniu i wieczorem ustawicznie grzał się mój telefon. Zadzwoniło sporo osób, w tym tak przedstawiciele redakcji “Gazety Polskiej Codziennie”, jak i ci Czytelnicy, którzy oburzeni byli zablokowanie zamówionego wcześniej przez redakcją artykułu prof. dr hab. Bogusława Pazia z Uniwersytetu Wrocławskiego. Artykuł ten był polemiką z zarzutami postawionymi przez dr Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego środowiskom kresowym, domagającym się w Sejmie III RP prawdy o ludobójstwie dokonanym przez zbrodniarzy z UPA i SS Galizien na obywatelach II RP.

Jako felietonista “GPC” uważam, że postępowanie redakcji w tej sprawie nie jest właściwe. Po pierwsze, dlatego, że powody (przynajmniej te, które podano mi przez słuchawkę telefoniczną), dla których zablokowano ów artykuł nie są merytoryczne, ale ideologiczne. Po drugie, powody te – niezależnie jakie one są naprawdę – powinny być podane do wiadomości Czytelnikom, którzy w sobotę na próżno czekali na ów artykuł. Jest to moralny obowiązek redakcji.

Czekają na to także środowiska kresowe i patriotyczne, które bardzo dobrze pamiętają postępowanie śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego i posła Kowala, wówczas prominentnego polityka PiS, w sprawie pamięci o ludobójstwie. Znaczna część polityków PiS wybrała wówczas sojusz z nacjonalistami ukraińskim, gloryfikującymi morderców Polaków, Żydów, Ormian i sprawiedliwych Ukraińców. Za ten sojusz skompromitowany i odrzucony przez własny naród prezydent Wiktor Juszczenko obsypał niektórych polskich polityków orderami ( w tym Pawła Kowala i Marka Kuchcińskiego). Sojusz ten jednak jedną z przyczyn kolejnej porażki PiS w wyborach parlamentarnych i prezydenckich, bo wielu wyborców zapamiętało daną im wówczas lekcję.

Śmiem twierdzić, że tak zarzuty Przemysława Żurawskiego, jak i odmowa opublikowania polemiki z nimi, zniechęcą niektórych dotychczasowych wyborców PiS do ponownego zagłosowania na tę partię.

Czekam więc na jasne stanowisko pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego w tej sprawie.

Prawy.pl/Isakowicz.pl/KRESY.PL

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply