Rzeczniczka rosyjskiego MSZ odniosła się do komentarzy na temat promowania przez Trumpa w Warszawie pomysłu sprzedaży gazu z USA do Europy.

Maria Zacharowa z rosyjskiego MSZ podczas dzisiejszego briefingu odniosła się do pojawiających się mediach informacji jakoby Donald Trump miał promować sprzedaż gazu z USA w regionie Europy Środkowej i Wschodniej. Zależność europejskich krajów od Rosji [w kwestii dostaw gazu – red.] to mit – powiedziała rzeczniczka rosyjskiego MSZ.

Podczas wizyt prezydentów krajów trzecich krajach czwartych kibicujemy wszystkim naszym partnerom i sąsiadom w prowadzeniu ich własnej polityki zagranicznej i rozwijaniu stosunków dwustronnych z kimkolwiek – stwierdziła Zacharowa. Dodał, że Rosja nie potrzebuje niczyjego nadzoru do rozwijania dwustronnych relacji z Polską.

CZYTAJ TAKŻE: Polska będzie importować gaz LNG z USA?

Komentując współpracę energetyczną Rosji z krajami Europy, rzeczniczka rosyjskiego MSZ poprosiła dziennikarzy, aby wskazali czy ktokolwiek miał kiedykolwiek problemy z dostawami gazu z Rosji. Może kiedykolwiek Rosja nie dostarczyła gazu? Może Rosja przełożyła kiedykolwiek przyłożyła politykę ponad współpracę energetyczną? – zapytała Zacharowa retorycznie.

Może bycie zależnym od zdrowej, równoprawnej, wzajemnie korzystnej współpracy nie jest niczym złym– podkreśliła rzeczniczka rosyjskiego MSZ.

CZYTAJ TAKŻE: Polska kupuje gaz LNG od Amerykanów

Maria Zacharowa wskazała, że Rosja nigdy nie podporządkowywała kwestii energetycznych żadnym politycznym celom. W ten sam sposób Rosja nie odmawia Polsce prawa do rozwijania współpracy energetycznej z kimkolwiek innym – dodała odnosząc się do możliwości kupna przez nasz kraj gazu z USA poprzez gazoport w Świnoujściu. Nie zgodzimy się jednak na rozprzestrzenianie się kolejnych fałszywych analiz mówiących, że w naszej wspólnej zależności jest element złej woli – powiedziała Zacharowa.

Na początku czerwca do gazoportu w Świnoujściu przybyła pierwsza dostawa gazu z USA. Był to dla PGNiG jest drugim kontrakt typu spot (krótkoterminowym). Pierwszym była dostawa z Norwegii zrealizowana w czerwcu 2016 r. Polska spółka zapowiada kolejne tego typu dostawy z których najbliższa będzie miała miejsce w lipcu. Nie podano jednak żadnych szczegółów.

Podczas dzisiejszej wizyty prezydenta Trumpa w Warszawie dyskutowane były możliwości rozwoju importu przez Polskę gazu z USA.

kresy.pl / eadaily.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply