Prawie 40 obrazów słynnego rosyjskiego malarza Iwana Ajwazowskiego przewieziono z Krymu do Galerii Tretiakowskiej w Moskwie.

Poinformowała o tym agencja RIA Novosti powołując się na minister kultury Krymu Arinę Nowosielską.

“Trzydzieści osiem prac Ajwazowskiego, przy zachowaniu wszystkich środków bezpieczeństwa i ubezpieczeniu, wysłano 11 lipca do Moskwy do Galerii Tretiakowskiej” – poinformowała Nowosielska.

22-24 maja na Krymie przebywał premier Dmitrij Miedwiediew, który odwiedził m. in. muzeum Ajwazowskiego.

Iwan Ajwazowski (1817-1900) to rosyjski malarz-marynista ormiańskiego pochodzenia. W 1845 roku opuścił Petersburg i osiedlił się w rodzinnym mieście Teodozja na Krymie, gdzie miał też najlepsze dla siebie warunki do pracy. W 1847 roku został profesorem Akademii Sztuk Pięknych. Namalował około 6 tys. obrazów tematycznie wiążących się głównie z morzem.

Unian.net/KRESY.PL

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. leszek1
    leszek1 :

    Widzialem tylko jeden obraz Ajwazowskiego i trudno mi zapomniec koloryt tej fali. Staralem sie kilkakrotnie chwycic aparatem ta barwe na Atlantyku, czy Pacyfiku, ale nigdy mi sie to nie udalo w stu procentach. Chyba trzeba mieszkac na Krymie zeby to zobaczyc. Obrazy sa bardziej bezpieczne w Moskwie, niz na spornym Krymie.

  2. rudy
    rudy :

    Miałem poważne wątpliwości do działania aparatu logicznego Soroki, ale teraz mam jeszcze wątpliwości do jego wychowania kulturalnego. Odłóżmy w stronę, że czerpie swoje artykuły z pro-ukraińskiej, rusofobskiej i pro-banderowskiej strony Unian – wszyscy już dawno znamy o rusofobii i szukania brudu Soroki. Ale do cholery, 40 obrazów z 6tysięcy istniejących – co to jest? Może otrzymali jako kontrybucję ze składu? Od razu krzyki “wywieźli!” jakby ktoś kogo obrabowywał. Może je wysłano jako wystawę? Sorry, ale niektóra sztuka podróżuje – po galeriach, to jest normalne! Żałosny artykuł jak i jego autor.