Deputowani Rady Federacji chcą zrównać rosyjskojęzyczne media zagraniczne z organizacjami pozarządowymi, tzw. zagranicznymi agentami.

O planach wprowadzenie życia regulacji mających objąć rosyjskojęzyczne media zagraniczne mówił dzisiaj deputowany wyższej izby rosyjskiego parlamentu Andriej Klimow. Deputowany jest przewodniczącym powołanej niedawno w Radzie Federacji tymczasowej komisji ds. ochrony suwerenności państwowej i zapobiegania ingerencji w sprawy wewnętrzne Rosji.

Konieczne jest zapewnienie podstawy prawnej, która pozwoli na regulowanie działalności mediów rosyjskojęzycznych mających odbiorców na terytorium Rosji, nawet jeśli są one zarejestrowane za granicą. Należy zobowiązać takie media, by ujawniały swoje źródła finansowania na wniosek ministerstwa sprawiedliwości i składały raporty ze swojej działalności zgodnie z ustawą o zagranicznych agentach – tłumaczy Klimow.

Jeżeli rosyjskojęzyczne media naruszyłby tego typu wymagania, rosyjski regulator medialny Roskomnadzor mógłby nakazać blokowanie ich stron internetowych.

Klimow ogłosił, że inicjatywa jest obecnie przygotowywana przez deputowanych. Krytycznie wobec ustawy wypowiedział się szef Związku Dziennikarzy Rosji Paweł Gusiew. Określił ją początkiem kampanii przeciwko mediom internetowym.

Podczas wczorajszego zamkniętego posiedzenia komisji Rady Federacji, zaproponowano też stworzenia wykazu osób fizycznych i prawnych wywierających negatywny wpływ na suwerenność Rosji. Pozwoliłoby to na obserwowanie instrumentów działania oponentów Rosji i wypracowywanie bardziej niezawodnych metod – tłumaczył Klimow.

W Rosji od 2014 roku działają przepisy na mocy których udział kapitału zagranicznego w krajowych mediach nie może być wyższy niż 20 procent. Od 2012 roku z kolei w rosyjskim porządku prawnym znajduje się ustawa o organizacjach pozarządowych “pełniących funkcje zagranicznego agenta”, o organizacjach otrzymujących fundusze z zagranicy i biorących udział w życiu politycznym Rosji. Takie podmioty, jeżeli resort sprawiedliwości określi jej jako “zagranicznego agenta” obejmowane są restrykcyjną kontrolą ze strony państwa.

W Komisji Rady Federacji ds. zapobiegania ingerencji w sprawy Rosji zasiada dziesięciu członków. Powstanie komisji było uzasadnione, iż zdaniem polityków Zachód, podejmuje coraz więcej aktywności mających wpływać na politykę wewnętrzną Federacji Rosyjskiej. W Rosji jesienią odbędą się wybory regionalne, a w marcu przyszłego roku wybory prezydenckie.

kresy.pl / rp.pl / tass.ru

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply