Podniesienie dotychczasowych stosunków między Stolicą Apostolską i Federacją Rosyjską – utrzymywanych na szczeblu przedstawicielstw – do rangi ambasad to najważniejszy rezultat wczorajszej wizyty w Watykanie prezydenta Dmitrija Miedwiediewa.
Miedwiediew został przyjęty przez Benedykta XVI, rozmawiał też z jego najbliższymi współpracownikami, kardynałem sekretarzem stanu Tarcisio Bertone i szefem watykańskiej dyplomacji, arcybiskupem Dominique Mambertim.
Podczas tych rozmów, jak napisano w komunikacie watykańskiego biura prasowego, wyrażono zadowolenie z dotychczasowych relacji i uzgodniono nawiązanie pełnych stosunków dyplomatycznych między Stolicą Apostolską i Federacją Rosyjską. Te niepełne stosunki, jak określano je w Watykanie, Rosja odziedziczyła jeszcze po Związku Radzieckim. Nawiązano je bowiem w marcu 1990 roku, w wyniku historycznego spotkania Jana Pawła II z Michaiłem Gorbaczowem, wówczas jeszcze przewodniczącym prezydium rady najwyższej ZSRR, 1 grudnia 1989 roku.
Z prezydentem Miedwiediewem papież i jego współpracownicy rozmawiali także o “aktualnych wyzwaniach bezpieczeństwa i pokoju”, a także o wkładzie ludzi wierzących w życie społeczeństwa rosyjskiego.
Pierwsze spotkanie Dmitrija Miedwiediewa z Benedyktem XVI zbiegło się z 20. rocznicą historycznej audiencji Michaiła Gorbaczowa u Jana Pawła II.
Audiencja dla Gorbaczowa, który był wtedy jeszcze przewodniczącym prezydium rady najwyższej ZSRR, rozpoczęła serię wizyt rosyjskich przywódców w Watykanie. Jan Paweł II podejmował jeszcze po Gorbaczowie Borysa Jelcyna i Władimira Putina, a tenże Putin był w marcu 2007 roku u Benedykta XVI. Co ciekawe, wszystkie te spotkania odbywały się wieczorem.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!