Jak informuje Association Press 70% rekrutów ISIS ma tylko „bazowy”, najniższy poziom znajomości szariatu.

Agencja Association Press przeanalizowała ponad trzy tysiące dokumentów na temat 4030 nowych bojowników ruchu z lat 2013-2014. Materiały te opublikował syryjski serwis opozycyjny Zaman Al – Wasl. Wczecśniej, w marcu tego roku, kanał Sky News poinformował, że posiada zbiór 22 tysięcy plików na temat dżihadystów. Chodzi o formularze werbunkowe przygotowane do oceny wiedzy religijnej świeżo upieczonych dżihadystów, a w szczególności tego co dotyczy prawa szariatu. Po przybyciu na terytorium ISIS rekruci przechodzili krótki test i dostawali ocenę od 1 do 3. Najniższy wskaźnik to „bazowy” a najwyższy „zaawansowany”.

Po przejrzeniu wszystkich dokumentów, agencja AP zestawiła statystykę: 70% rekrutów miało tylko „bazową” wiedzę, 24% średnią i tylko 5% „zaawansowaną”. Pięciu rekrutów wyróżniono za to, że wyuczyli się Koranu. Z tego wszystkiego wynika że ogromna większość przyjmowanych w tym okresie bojowników ISIS miała znikomą wiedzę o szariacie – systemie który interpretuje sury Koranu i hadisy (opowiadania o przypisywanych prorokowi Mahometowi słowach i czynach) zmieniając je w prawo.

Na potwierdzenie tych liczb AP przywołuje protokoły przesłuchań byłych dżihadystów, których zatrzymano po powrocie do Europy. W szczególności chodzi o Karima Mohameda – Aggada, który wchodził w skład grupy dziesięciu walczących w szeregach ISIS mieszkańców Strasburga. Dwóch z nich zginęło w Syrii a siedmiu powróciło do Francji w tym brat Karima – Fued, który był jednym z organizatorów zamachów w Paryżu w listopadzie zeszłego roku.

„Moje religijne przekonania w żadnym stopniu nie wpłynęły na decyzję żeby stąd wyjechać – powiedział Karim. – Islam był wykorzystywany aby wciągnąć mnie w pułapkę”. Według materiałów ISIS, bracia mieli najniższy stopień znajomości szariatu. Wyjazd z Syrii był związany z tym, że czuł się on tam obcy.

Gdy go zapytali o zasady szariatu i ich praktyczne zastosowanie Karim kilkakrotnie powtórzył: „nie posiadam dostatecznej wiedzy, aby odpowiedzieć na to pytanie”.

Jak podkreśla Patrick Skinner, były agent CIA i ekspert do spraw bliskowschodnich grup ekstremistycznych, religia często nie ma często żadnego związku decyzją o dołączeniu do ISIS. Część rekrutów dołącza do organizacji z powodu chęci doświadczenia „poczucia przynależności, zyskania sławy, silnych doświadczeń”.

Jest to istotna kwestia, ponieważ rekruci z „zaawansowaną” wiedzą rzadziej są samobójcami. Pomimo argumentów religijnych, za pomocą których ISIS próbuje nakłonić ochotników do tego, aby poświęcili swoje życie, „ci który posiadają najszerszą wiedzę najrzadziej są ochotnikami”. W ten sposób Państwo Islamskie wykorzystuje w ogromnej mierzy tych, którzy mniej wiedzą i których łatwiej poddać manipulacji.

le figarro.fr/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply