W siedzibie ukraińskich kolei trwają przesłuchania a dwóch urzędników tej firmy zostało zatrzymanych z powodu żądania łapówki.
W związku z podejrzeniami o korupcję zatrzymano dwóch wysokich urzędników państwowych Ukraińskich Kolei. – poinformował prokurator generalny Ukrainy Jurij Łucenko.
W związku z wymaganiem łapówki w wysokości 150 tys. dolarów zatrzymano naczelnika departamentu zasobów majątkowych i ziemskich A. Tymoszenkę oraz zastępcę naczelnika departamentu prawnego O. Jaszczenkę. – napisał Łucenko na swojej stronie na Facebooku.
Według ukraińskiego prokuratora generalnego w siedzibie Ukrzaliznycy obecnie trwają przeszukania.
Przypomnijmy, że pod koniec maja br. ukraińska policja poinformowała o wszczęciu postępowania kryminalnego wobec urzędników Ukrzaliznycy w związku z podejrzeniem o niegospodarność na kwotę 185 mln hrywien. Według ukraińskich śledczych w 2017 roku urzędnicy Ukraińskich Kolei zaplanowali zakup 5890 wagonów towarowych po cenie zawyżonej o 76 tys. hrywien za każdy.
Jak pisaliśmy na początku roku, zmiany kadrowe oraz reforma przewozów towarowych przeprowadzone przez polskiego prezesa Ukrzaliznycy Wojciecha Balczuna, naruszyły interesy wielu zasiedziałych w firmie ludzi. Balczun zaczął odbierać wiadomości w pogróżkami w stosunku do firmy i niego samego.
Zarzuty stawiane kolejnym urzędnikom ukraińskich kolei świadczą, że przed polskim szefem Ukrzaliznycy stoi jeszcze wiele pracy.
CZYTAJ TAKŻE: Ukraina: polski szef ukraińskich kolei kontynuuje pracę
Kresy.pl / zaxid.net
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!