Weselnicka zgodziła się zeznawać przed Senatem.

Natalia Weselnicka potwierdziła słowa swojego adwokata, że jest gotowa stanąć przed Senatem US.

Rosyjska prawniczka zgodziła się zeznawać przed Senatem. Postawiła jednak warunek. Chce, aby zapewniono jej oraz reszcie jej rodziny ochronę. Dodała, że najważniejsze jest dla  bezpieczeństwo czwórki posiadanych dzieci.

Weselnicka, która miała dostarczyć Donaldowi Trumpowi Jr. informacje obciążające Hillary Clinton, jest posądzana o pracę na rzecz Kremla. Moskwa odcięła się od prawniczki twierdząc, że nie ma z nią nic wspólnego. Tłumaczono, że rosyjskie władze nie są w stanie kontrolować i śledzić wszystkich rosyjskich prawników w kraju i za granicą. Rosjanka utrzymuje, że propozycja spotkania wyszła od niej i była wyłącznie jej inicjatywą.

Syn prezydenta, którego presja medialna zmusiła najpierw do potwierdzenia spotkania, a następnie ujawnienia maili z nim związanych twierdzi, że prawniczka nie posiadała nic, co byłoby istotne dla kampanii prezydenckiej. Donaldowi Trumpowi Jr. zarzuca się jednak zmowę z rosyjskimi władzami. Udowodnienie tego faktu stanowiłoby złamanie amerykańskiego prawa, które zabrania jakiegokolwiek zaangażowania państw trzecich w proces wyborczy.

ZOBACZ TAKŻE: Rosyjska prawniczka o spotkaniu z Trumpem Jr.: Kreml nie miał z tym nic wspólnego

TASS/Kresy.pl