Szef CIA Mike Pompeo powiedział, że Moskwa dalej będzie próbowała wtrącać się w politykę wewnętrzną Stanów Zjednoczonych.
Przebywający na Forum Bezpieczeństwa w Aspen w Colorado dyrektor agencji wywiadu oświadczył, że Rosja nie przerwie prób wpływania na sytuację wewnętrzną w USA. Dodał, że Rosjanie nie planują opuszczać Syrii i utrzymają tam swoją obecność militarną. Powtórzył również, że wierzy, iż Kreml ingerował w wybory prezydenckie w 2016 r. Relację państw określił, jako skomplikowane.
Odnośnie kwestii syryjskiej Pompeo powiedział również, że Moskwa wcale nie posiada poważnej strategii działania wobec ISIS, a zależy jej przede wszystkim zachowaniu wpływów i bazy w Tartus. Informacje o sojuszu i współdziałaniu USA oraz Rosji zdementował twierdzeniem, że rzeczywistości, na miejscu wszystko wygląda inaczej.
Według szefa CIA ciężko wyobrazić sobie stabilną Syrię, kiedy na jej czele stoi Baszszar al-Asad. Następnie nazwał syryjskiego prezydenta kukiełką Iranu. Dodał, że w kontekście ostatnich wydarzeń zyskał on mocny punkt oparcia. Jego zdaniem, głównym celem administracji Trumpa jest walka z irańskimi wpływami w regionie. Dodał, że waszyngtońska administracja współpracuje w tej kwestii z innymi państwami Zatoki Perskiej oraz Izraelem.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Hamburg: Trump i Putin uzgodnili zawieszenie broni w Syrii i kanał komunikacji ws. Ukrainy
The Washington Post/Kresy.pl
“Według szefa CIA ciężko wyobrazić sobie stabilną Syrię” on jest szefem wywiadu największego mocarstwa? Głupek albo kłamca. Wystarczy spojrzeć na Syrię przed 2011 rokiem…
@Pol_AK …oraz na Libię po 2011, kiedy to jankesi “ustabilizowali” ją.
Też zachodzę w głowę co ten Pompeo,agent nad agentami,usmański poeta miał na myśli w słowach “ciężko wyobrazić sobie stabilną Syrię kiedy na jej czele stoi Baszar al Sad”.Czyżby ten ussmański demokrata nie wiedział,lub zapomniał,że Baszar al-Asad to prezydent wybrany demokratycznie przez suwerenny lód syryjski? Coś temu ussmańskiemu bęcwałowi nie leży,dlatego uprawia tak nieudolną agencką politykę.
@zefir Odpowiedź jest prosta. Te sukinsyny nie spoczną dopóki rządzi al Assad. Będą posyłać tam nowych morderców, będą destabilizować, będą ryć, niezależnie od obiecanek Trumpa.
Rosja tak wpływa na wewnętrzne sprawy USA, jak USA na wewnętrzne sprawy Rosji. On ma rację, Rosja nie planuje upuszczenia Syrii, ma już umowę na prawo do użytkowania bazy w Tartus przez kolejne 50 lat. Jednakże Rosja jest tam legalnie, za zgodą władz Syrii, natomiast jankesi są tam nielegalnie, są agresorami, bandytami i złodziejami.
@jazmig :Oraz zabójcami i mordercami.