W wieczornym ataku w Londynie zginęło co najmniej 6 osób a 48 zostało rannych. Dotychczas nie wiadomo, czy wśród ofiar są Polacy.

Wczoraj około godziny 22. czasu lokalnego (23. czasu polskiego) biały van wjechał w przechodniów na moście London Bridge. Gdy samochód uderzył w barierki, wysiadło z niego trzech mężczyzn i używając noży zaatakowało ludzi zgromadzonych na pobliskim Borough Market, miejscu znanym z wielu barów i restauracji.

Według dziennikarza BBC Holly Jonesa, który był świadkiem ataku, samochód jechał z prędkością około 80 km/h. Skręcił w prawo tuż obok mnie i uderzył w pięć czy sześć osób. – powiedział dziennikarz macierzystej stacji.

Policja zastrzeliła napastników w ciągu 8 minut od otrzymania pierwszej informacji o ataku.

Policja podała liczbę sześciu ofiar śmiertelnych tego ataku. Według londyńskiego pogotowia do szpitali trafiło 48 rannych. Na miejsce ataku wysłano ponad 80 ratowników medycznych. Policjanci na łodziach sprawdzają, czy ktoś nie wpadł do Tamizy.

Według londyńskiej policji ubiór terrorystów sugerował, że mieli na sobie ładunki wybuchowe, jednak okazało się to imitacją. Według niej prawdopodobnie było tylko trzech terrorystów. Ich tożsamość nie została jeszcze podana.

Premier Theresa May nazwała atak „okropnym” i zapowiedziała zwołanie posiedzenia rządowego komitetu ds. nadzwyczajnych. Burmistrz Londynu Sadiq Khan nazwał atak „zamierzonym i tchórzliwym atakiem na niewinnych londyńczyków oraz naszych gości cieszących się sobotnią nocą”.

London Brigde jak i sąsiedni most Southwark Bridge zostały wyłączone z ruchu. Na miejsce przybyły jednostki antyterrorystów.

Ambasada RP w Londynie poinformowała, że „monitoruje wydarzenia”. Trwa ustalanie, czy w zamachu ucierpieli Polacy.

Przypomnijmy, że do podobnego zamachu w Londynie doszło w marcu. Napastnik najpierw taranował samochodem pieszych na moście Westminster Bridge. Potem wjechał autem w balustrady odgradzające budynek niższej izby parlamentu, wysiadł i zaatakował nożem funkcjonariuszy policji. Został zastrzelony przez policję. Odpowiedzialność za zamach wzięło Państwo Islamskie. Zginęły wówczas 22 osoby, a ponad 120 zostało rannych. Z kolei pod koniec maja br. także związany z ISIS Salman Abedi dokonał samobójczego zamachu w Manchesterze zabijając 22 osoby a 119 raniąc.

Kresy.pl / BBC / Interia

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply