Projekt ustawy, przedstawiony przez Prawo i Sprawiedliwość, trafił do sejmowych komisji. Opozycja przegrała głosowanie nad odrzuceniem projektu.

Teraz ustawą zajmą się sejmowe komisje, w których PiS również posiada większość. Partiom opozycyjnym nie udało się wczoraj zablokować prac nad ustawą. Wniosek o odrzucenie otrzymał 183 głosy a dalsze procedowanie poprało 226 posłów. Premier zapewnia, że dzięki uchwaleniu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych, administracja terytorialna otrzyma większe środki na budowę i utrzymanie dróg.

Przeciw ustawie występuje właściwie cała opozycja, która twierdzi, że PiS zamierza wykorzystać nowe opłaty do realizacji własnych projektów. Fundusz Dróg Samorządowych ma być bowiem finansowany poprzez opłatę drogową, która zakłada podniesienie cen benzyny, gazu oraz oleju napędowego. Po doliczeniu podatku VAT, za litr benzyny kierowcy będą musieli zapłacić nawet o 25 g więcej. Wzrost cen ma być szczególnie szkodliwy dla rolników i firm przewozowych.

Rząd twierdzi jednak, że podwyżka ma spaść przede wszystkim na producentów i importerów paliwa. Dzięki pozyskanym funduszom, które trafią do samorządów, będzie można przeprowadzić modernizację gminnych i powiatowych dróg oraz mostów. Business Insider Polska dotarł do komunikatu prasowego PKN Orlen, w którym firma przekonuje, że opłata paliwowa nie musi wcale oznaczać wzrostu cen, gdyż jest od przede wszystkim uzależniony od innych czynników.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kukiz’15: Nowa opłata paliwowa to program Benzyna+

IAR/Business Insider Polska/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply