Premier Bułgarii Bojko Borisow gości dziś z wizytą w Ankarze. Przybrał pojednawczy ton, który ma załagodzić napięcia jakie powstały między Bułgarią a Turcją w czasie kampanii wyborczej w tym pierwszym państwie.

Borisow spotkał się z Turcji z jej premierem Binali Yildirimem. W czasie wspólnej konferencji prasowej obu szefów rządów, Borisow wzywał do poprawy relacji między Unią Europejską a Turcją. Wzrost napięć premier Bułgarii składał na karb kampanii wyborczych, które toczyły się, lub toczą w kilku krajach UE, a także kampanii przed referendum w Turcji, w którym jej obywatele zdecydowali o rozszerzeniu kompetencji prezydenta. Nawiązał w ten sposób do faktu, że tureccy oficjale próbowali organizować przedreferendalną agitację także w państwach zachodnioeuropejskich, co blokowały lokalne władze i co doprowadziło do niewybrednych połajanek pod ich adresem ze strony przywódców Turcji. Kolejni zachodni politycy podważali oskarżali też prezydenta Turcji o zapędy dyktatorskie.

Niewątpliwie jednak Borisow miał na myśli przede wszystkim o kampanii wyborczej. Startowały w nich dwie partie, licznej w Bułgarii, mniejszości tureckiej, z których jedna otrzymywała wsparcie władz Turcji. Wywołało to ostre wystąpienia bułgarskich nacjonalistów, którzy po marcowych wyborach weszli w skład koalicji rządzącej utworzonej z partią Borisowa. “Zostało wypowiedzianych wiele słów, których nie wypowiedziano by w normalnych warunkach” – podsumował ten okres premier Bułgarii. Borisow dziękował Turkom za uszczelnienie swojej granicy i nazwał ich państwo “europejskim sąsiadem”. Zapowiedział, że kwestia relacji z Ankarą stanie w centrum agendy zbliżającej się prezydencji Sofii w UE. Opowiedział się zdecydowanie za jak najszybszym pełnym przywróceniem funkcjonowania umowy jaką w imieniu Unii Europejskiej wynegocjowała z Turkami, w marcu 2016 roku, Angela Merkel. Na jej mocy Turcja zobowiązała się do odbierania imigrantów, którzy przedarli się z jej terytorium na terytorium państw UE, w zamian za fundusze na poziomie minimum 3 miliardów euro i zniesienie wiz do strefy Schengen dla jej obywateli, co miało nastąpić jeszcze w 2016 roku, a czego państwa UE nie zrealizowały.

Premier Yildrim dziękował Borisowi za wsparcie Bułgarów dla władz Turcji w okresie bezpośrednio po lipcowej próbie zamachu stanu przeciw prezydentowi Recepowi Tayyipowi Erdoganowi. Borisow był pierwszym szefem obcego rządu, który odwiedził Ankarę po nieudanym przewrocie w sierpniu 2016 r. Jednocześnie jednak Yildrim podkreślił, że szybkie zniesienie przez Brukselę wiz dla obywateli Turcji, jest dla jej władz warunkiem realizacji wspomnianego porozumienia.

novinite.bg/balkaninsight.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply