Prezydent Moon Jae-in oświadczył, że będzie dążył do denuklearyzacji półwyspu do 2020 r. W zamian proponuje Korei Północnej trakt pokojowy.

Zgodnie z propozycją Moona, traktat ma gwarantować istnienie w Korei Północnej reżimu Kimów. Jest to cena za pozbycie się broni nuklearnej przez Pjongjang. Prezydent już wcześniej wyrażał chęć do współpracy i dialogu z północnym sąsiadem. W poniedziałek 17 lipca południowokoreański MON zaproponował wznowienie pomocy humanitarnej i wymiany wojskowej. Korea Północna nie odrzuciła propozycji. Moon, jako pierwszy z nowo wybranych prezydentów przedstawił plan zawierający postulat negocjacji oraz cele w kontaktach z północnym sąsiadem.

Według propozycji Niebieskiego Domu, Korea Południowa zaproponuje plan negocjacji, które będą miały na celu zamrożenie a następnie całkowita likwidację broni atomowej na Półwyspie Koreańskim. Traktat między państwami ma zostać podpisany, kiedy Pjongjang pozbędzie się ostatecznie broni masowego rażenia, a istnienie reżimu, Kim Dzong Una będzie ustabilizowane i zagwarantowane.

Monn Jae-in dąży do złagodzenia napięć, jakie ostatnio narosły między państwami. Dynamiczny rozwój północnokoreańskiego programu zbrojeniowego poważnie zaniepokoił Stany Zjednoczone. Waszyngton bezskutecznie próbował namówić Chiny oraz Rosję do nałożenia sankcji ekonomicznych na Pjongjang. Pomysł poniósł klęskę na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ.

ZOBACZ TAKŻE: Seul proponuje Kimowi wznowienie współpracy. Ocieplenie stosunków?

Bloomberg/Kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply