Prom wycieczkowy „Volcan de Tamasite” staranował mur portu w Las Palmas na Wyspach Kanaryjskich. Kilkanaście osób zostało rannych.

Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem, około 20:30. Nieco wcześniej prom „Volcan de Tamasite” wyszedł z portu Las Palmas na wyspie Gran Canaria. Miał skierować się na Teneryfę, ale jego silniki straciły moc. Załoga bezskutecznie próbowała je uruchomić. Rozpędzony statek zaczął płynąć w kierunku betonowego nadbrzeża. Załoga próbowała jeszcze wyhamować go rzucając kotwice, ale i to nie pomogło.

Statek uderzył w nabrzeże, rozbijając betonowy mur osłaniający je i drogę. Wiele osób wpadło w panikę. Pasażerowie mieli później skarżyć się, że obsługa promu nie pozwalała im wydostać się na zewnątrz.

Na pokładzie było 140 pasażerów i 30 członków załogi. Trzynaście osób zostało rannych. Szczęśliwie, ich stan nie jest poważny. Na skutek zderzenia, do oceanu wyciekło 63 tys. litrów oleju napędowego. Większość z niego została już zebrana. Służby zapewniają, że nie doszło do katastrofy ekologicznej.

Czytaj również: Chiny ćwiczą inwazję na Tajwan z wykorzystaniem cywilnych promów, okrętów wojennych i bombowców

Daily Mail / tvp.info / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply