W rozmowie z Kresami.pl poseł Marek Jakubiak (Kukiz’15, Stowarzyszenie Endecja) odniósł się do spekulacji medialnych nt. utworzenia koalicji K’15-PSL pod egidą prezydenta Dudy. A także do hipotez na temat tzw. partii prezydenckiej.

Jak wcześniej podawaliśmy, w rozmowie na antenie TVP Info poseł Marek Jakubiak pozytywnie mówił o możliwym zbudowaniu „koalicji” przez prezydenta, m.in. z udziałem K’15 i PSL. Cześć mediów odebrała to jako zapowiedź formowania „partii prezydenckiej”.

– Ja absolutnie nic nie wiem na temat jakiejkolwiek koalicji z PSL – mówi Kresom.pl poseł Jakubiak. Zaznaczył, że w rozmowie na antenie TVP Info to dziennikarz „naciskał” w tym temacie. – Więc powiedziałem, że być może ma rację, nie wiem… Natomiast chodziło o pana posła Zgorzelskiego, którego poglądy są bardzo zbieżne z naszymi, ale nie sądzę, żeby mogło dojść do jakiegoś porozumienia z PSL. Choć oczywiście polityka zna różne przypadki.

Przeczytaj: K’15 i PSL w bloku pod egidą prezydenta? „To sprawy wagi ciężkiej”

Zdaniem posła Jakubiaka, spekulacje medialne na temat perspektywy powstania „partii prezydenckiej” to teoretyzowanie:

To czyste teoretyzowanie. Raz jeszcze podkreślam – w polityce wszystko jest możliwe. A to są jakieś dalekie wizje, które jeszcze parę razy mogą się zmienić. Rozumiem, że jest to sensacja w tym tzw. sezonie ogórkowym. Natomiast prawda jest taka, że wytrawni polityce wiedzą i zawsze będą podkreślać, że w polityce wszystko jest możliwe. Z kolei tworzenie „partii prezydenckiej” to dla mnie projekt z pogranicza political fiction.

Co zrobi prezydent?

Polityk powiedział też, że w kwestii otwartości ze strony Kukiz’15 na pewną formę współpracy z ośrodkiem prezydenckim, m.in. w kwestii reform sądownictwa i konstytucji, propozycje Kukis’15 są nadal aktualne.

– Tu nic się nie zmieniło. Zaproponowaliśmy swoją dyspozycyjność w zakresie myślenia i realizowania własnych celów poprzez różnego rodzaju negocjacje. Naszym celem było uzyskanie większości 3/5 przy wyborze sędziów do KRS, uniemożliwienie doprowadzenia do sytuacji, gdzie sędziowie nie będą wybierani przez ministra. Chcemy, żeby byli sędziowie pokoju, ławy przysięgłych. Takie propozycje do ustawy, którą pisze pan prezydent, złożyliśmy. Zobaczymy, czy to uwzględni. Natomiast namawiamy prezydenta, żeby wypracowywał tę ustawę w konsensusie, konsultował się ze wszystkimi ugrupowaniami politycznymi i zaangażował w to stowarzyszenia poszkodowanych przez polski wymiar sprawiedliwości.  To są tysiące ludzi, warto posłuchać ich przedstawicieli, w których momentach wymiar sprawiedliwości jest niebezpieczny dla obywateli – powiedział Jakubiak.

Wcześniej Do spekulacji nt. powstania „partii prezydenckiej” sceptycznie odnosi się wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego z ramienia PiS (dokł. Europejskich Konserwatystów i Reformatorów) Ryszard Czarnecki. Jego zdaniem, Zjednoczona Prawica na pewno się teraz nie podzieli. Nie wierzy w powstanie partii prezydenckiej, ponieważ według niego prezydent Duda jest realistą i wie, że wyborcy ZP „nie chcą eksperymentów”.

– Pan prezydent Duda, myślę, chodzi jednak po ziemi, jest realistą i wie, że wyborcy Zjednoczonej Prawicy głosowali na Prawo i Sprawiedliwość, głosowali na naszą prawicową koalicję i nie chcą eksperymentów, ponieważ pamiętają historię – powiedział Czarnecki.

KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply