Rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej Mateusz Pławski zapowiedział manifestacje w 11 miastach, których prezydenci chcą przyjmować nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki.

30 czerwca, na specjalnej konferencji Unii Metropolii Polskich w Gdańsku prezydenci Białegostoku, Warszawy, Krakowa, Rzeszowa, Bydgoszczy, Lublina, Szczecina, Gdańska, Łodzi, Poznania i Wrocławia podpisali deklarację w której zapowiedzieli, że będą przyjmować imigrantów, bez względu na politykę rządu. Ta polityczna demonstracja pobudziła do działania narodowców.

Na konferencji prasowej, urządzonej dziś pod Urzędem Miasta Stołecznego Warszawa, rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej Mateusz Pławski wyraził zdecydowany sprzeciw “w związku ze skandalicznymi deklaracjami prezydentów 11 miast, sugerującymi chęć przyjmowania przez nich obcych nam kulturowo i etnicznie emigrantów” – jak relacjonuje “Rzeczpospolita”. Włodarzy dużych miast określił wręcz “parszywą jedenastką”, parafrazując tytuł klasycznego filmu wojennego.

Pławski przypominał prezydentom, że  “społeczeństwo polskie, co pokazują sondaże, jest przeciwne przyjmowaniu jakichkolwiek migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej”, a ich deklarację, czynioną nieco ponad rok przed wyborami samorządowymi, uznał za “samobójstwo polityczne”. Podkreślił, że wydając taką deklaracje, a tym bardziej podejmując w przyszłości zapowiedziane w niej działania, samorządowcy uzurpują sobie kompetencje, które w porządku prawnym do nich nie należą.

Udzielając wywiadu naszemu portalowi Pławski określił proimigracyjną deklarację jako “skandaliczną” – “samorządowcy wykazali brakiem lojalności wobec państwa polskiego” – ocenił wszechpolak. “Prezydenci zachęcają wręcz do czegoś, co jak wiemy okaże się szkodliwe” – powiedział Pławski wskazując na przykład państw Europy Zachodniej. Potwierdził nam, że uważa deklarację prezydentów 11 miast za wizerunkowy “strzał w stopę”. Rozważając przesłanki jakie stały za wydaniem, krytykowanej przez niego, deklaracji, narodowiec twierdzi, że “może to być chęć przypodobania się Brukseli z jednej strony, z drugiej strony może to być chęć konsolidacji środowisk liberalno-lewicowych, które są coraz bardziej marginalizowane”.

“Każdy kto przyjmuje, chce przyjmować, mówi o przyjmowaniu [imigrantów] dokonuje czegoś sprzecznego z interesem narodowym i oczywiście jako Młodzież Wszechpolska będziemy w tych 11 miastach organizować pikiety sprzeciwu” – powiedział naszemu portalowi Pławski,dodając, że wszechpolacy rozważają też rozpoczęcie zbiórki podpisów pod wnioskami o referenda w sprawie odwołania prezydentów, którzy podpisali proimigracyjną deklarację. O ewentualnej decyzji rozpoczęcia zbiórki podpisów w niektórych miastach MW będzie informowała na bieżąco. “Wypiszemy im akt politycznego zgonu” – zapowiada rzecznik organizacji.

W Warszawie pikieta protestacyjna rozpocznie się 8 lipca o godzinie 14 pod Urzędem Miasta Stołecznego Warszawy. Pławski zapowiada promocję wydarzenia na Facebooku.

rp.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply