Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego stwierdziło, że ma to “premiować placówki, które swoją ofertę dydaktyczną i prestiżem przyciągną chętnych z zagranicy”.
Uczelnie będą dostawać trzykrotnie więcej pieniędzy na naukę cudzoziemca, który przyjedzie studiować do Polski na cały, pięcioletni cykl kształcenia niż Polaka. Jak stwierdził Dziennik Gazeta Prawna: Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zapłaci zań trzykrotnie więcej, czyli np. 30 tys. zamiast 10 tys. rocznie.
Eksperci a także same uczelnie sceptycznie oceniają pomysł ministerstwa. W opinii części z nich jest to niezrozumiałe premiowanie takich ośrodków, które z uczenia obcokrajowców robią już teraz niezły inteses. Z drugiej strony zauważają, że zwiększenie dotacji na naukę obcokrajowców będzie premiować słabsze ośrodki akademickie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Gdańska uczelnia gwarantuje pracę dla swoich studentów-Ukraińców
Studenci z Ukrainy zapłacą o połowę mniej za studia na Uniwersytecie Łódzkim
Wyższe dotacje nie jest jedynym pomysłem mającym zachęcić polskie uczelnie do przyjmowania cudzoziemców. MNiSW chce wprowadzić w życie ustawę o Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej (NAWA), która ma być odpowiedzialna za umiędzynarodowienie szkolnictwa wyższego.
kresy.pl / tvp.info
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!